Marek Rudnicki

Więźniowie socjalistycznych specobozów. Zapomniana historia

Więźniowie socjalistycznych specobozów. Zapomniana historia
Marek Rudnicki

Nietypowa monografia, która wyszła spod pióra jednego z założycieli Polskiego Gułagu. Ojciec Hubenki był białogwardzistą. Gdy się wydało, zamiast promocji trafił do obozu.

Powstała unikalna monografia Polskiego Gułagu. Dziś mało kto już pamięta, że centrala tego związku mieściła się w Szczecinie. Napisał ją jeden z założycieli związku utworzonego 14 maja 1991 roku. Spotkanie odbyło się w auli Uniwersytetu Szczecińskiego.

Organizacja zrzeszała powojennych więźniów politycznych zwanych żołnierzami - niewolnikami. Wcieleni do wojska (jako osoby stanowiące zagrożenie dla ustroju) pracowali w bardzo ciężkich, nieludzkich warunkach m.in. w kamieniołomach i kopalniach uranu. Wielu przepłaciło to utratą zdrowia, a nierzadko, śmiercią. Łącznie do batalionów wicelono około 200 tys. osób.

Pozostało jeszcze 85% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Rudnicki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.