"Tu jest brudno, ale w Pradze brudniej". Podzamcze w Szczecinie odstrasza

Czytaj dalej
Bogna Skarul

"Tu jest brudno, ale w Pradze brudniej". Podzamcze w Szczecinie odstrasza

Bogna Skarul

Nowej nawierzchni dróg, czystości i w ogóle większej troski o szczecińską starówkę domagali się mieszkańcy i osiedlowcy.

- Nasza starówka to nie jest przestrzeń, gdzie piesi mogliby się czuć dobrze - stwierdził Marek Duklanowski, radny PiS i przewodniczący Komisji ds. Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska. Zwołał posiedzenie komisji właśnie na Podzamczu, aby degradację tego miejsca obejrzeli wszyscy radni z komisji. Zaprosił też nanią przedstawicieli władz miasta, ale także mieszkańców i radę osiedla.

- Chcemy, aby na Podzamczu było czysto - apelowali osiedlowcy, a i sami radni zauważyli, że to szczególne miejsce w mieście jest zwyczajnie zaniedbane. Drogi, choć są gminne, nie zostały utwardzone, a po kostce brukowej, która ułożona jest nierówno, bardzo trudno się chodzi - i to nie tylko paniom, które do restauracji chcą się wybrać w butach nawysokim obcasie, ale także dla matek z dziećmi w wózku czy osób niepełnosprawnych, nie mówiąc już o zwykłych przechodniach i turystach.

- Może przerobić te jezdnie i wstawić na nie „szpilko-strady” - zastanawiała się głośno radna Małgorzata Jacyna--Witt. - Tak jak to jest we Wrocławiu na Rynku. W ogóle szczecińska starówka wymaga większej troski - dodała i zaproponowała, aby w obrębie kwartałów na Podzamczu postawić elementy tzw. małej architektury. - Przydałyby się tu ławki czy zagospodarowane skwery, aby nie każdy trawnik, nawet ten mały, był od razu rozjeżdżany przez samochody.

- Ależ tu brudno! - zauważyli radni, przechodząc ul. Osiek, gdzie wokół pełno było niedopałków papierosów. - No właśnie - podchwycili osiedlowcy. - Nie możemy się doprosić, aby częściej tu sprzątano - mówili. - Byłem ostatnio w Pradze i tam jest jeszcze brudniej - skwitował te postulaty Marcin Charę-za z zespołu ds. organizacji ruchu UM.

Bogna Skarul

Zajmuję sie takimi tematami jak gospodarka morska, biznes, inwestycje, ale też pogoda. Ale tak naprawdę to piszę to co jest akurat tematem dnia. Jak zreszta większość dziennikarzy w regionalnych gazetach i portalach. Przyznam się jednak do tego, że moim ulubionym pytaniem i pytaniem jakie najczęściej zadaję jest "dlaczego". Bo interesuje mnie motywacja, powiązania, co z czego wynika i dlaczego ludzie tak a nie inaczej postępują.    

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.