Nie działa internet? Może to sąsiad kradnie ci sygnał

Czytaj dalej
Fot. archiwum
Jakub Roszkowski

Nie działa internet? Może to sąsiad kradnie ci sygnał

Jakub Roszkowski

Małe urządzenie może zakłócić pracę komórek i internetu nawet w całej miejscowości. Ludzie myślą, że nie ma dobrego zasięgu, a to sygnał „zabiera” im sąsiad, miłośnik gadżetów.

Wzmacniacz sygnału GSM to gadżet nielegalny (w przeciwieństwie do podobnego urządzenia dla Wi-Fi), ale dostępny na niemal każdym internetowym portalu handlowym. Do czego służy?

Jednym wzmacnia, innym osłabia

Niewielkie urządzenie ułatwia osobie, która z niego korzysta, komunikowanie się z miejsc niemających zbyt dobrego zasięgu sieci komórkowej. Jednocześnie jednak mocno utrudnia życie sąsiadom. I to w promieniu nawet dwóch kilometrów.
Owszem, mieszkańcy będący w zasięgu wzmacniacza GSM mogą nadal wykonywać połączenia telefoniczne, ale ich jakość jest zawsze słabsza. Internet komórkowy też niby działa, ale spowalnia, rwie się, a strony otwierają się irytująco długo.

Jakby na autostradzie nagle wcisnąć hamulec

Ofiarami takiego wzmacniacza padli niedawno nasi czytelnicy - pani Karina oraz panowie Marek i Sławek z Dobiesławca koło Koszalina. Oczywiście nie wiedzieli, co jest przyczyną, że nagle internet znacznie spowolnił i nie dało się płynnie używać popularnego komunikatora WhatsApp.

- To się powtarzało zwłaszcza wieczorami. Prędkość internetu spadała z 15-20 megabitów do jedynie 100 kilobitów na sekundę. To tak, jakby ktoś na autostradzie zaciągnął ci nagle hamulec ręczny w pędzącym samochodzie - obrazowo opisują wrażenia nasi rozmówcy.

Uważali, że to jakaś awaria, ale nie mijała, więc uznali, że widać tak musi być. Pewnie pogodziliby się z myślą, że mają słaby zasięg, gdyby nie dzieci.

Nieoczekiwane korzyści z grania na konsoli

Gry na konsoli Playstation są wciągające i modne wśród dzieci. Niezła rozrywka, pod warunkiem, że idą gładko. W Dobiesławcu jednak wieczorne granie z innymi w sieci coraz częściej należało do rzeczy niemal niemożliwych. Gracze skorzystali więc z dostępnej w tej konsoli funkcji sprawdzania jakości połączenia.

- No i jego jakość, gdy włączyliśmy skanowanie, miała gigantyczne wręcz wahania, od 20 MB do nawet poniżej 100 kB - opowiadają nasi czytelnicy.

Byli przekonani, że to wina dostawcy internetu. Zgłosili więc problem do operatora, sieci T-Mobile. Ten zaś po zbadaniu sprawy odpowiedział tak: - Przyjęliśmy już zgłoszenie i wysłaliśmy odpowiedni wniosek do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. UKE ma 30 dni na odpowiedź i kolejne 30 dni na zbadanie sprawy. O rozwiązaniu państwa problemu poinformujemy w osobnym komunikacie. Uważamy, że w waszej miejscowości działa nielegalnie wzmacniacz sygnału GSM.

- Ja nawet nie wiedziałem, że takie urządzenia istnieją - przyznaje pan Marek.

Całkiem niezła skala zjawiska

- Nasze służby kontrolne w 2022 roku wykryły i wyłączyły z użytkowania 1398 nielegalnych wzmacniaczy GSM - podaje dane Klaudia Kieliszczyk z Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Warszawie.

Zauważa jednocześnie, że urząd odnotował niewielki spadek liczby wykrytych urządzeń. Bo w 2021 roku było 1669 sztuk, czyli 16 procent więcej niż teraz. Ale - podkreśla też nasza rozmówczyni - nie tylko wzmacniacze GSM zakłócają działanie telefonii komórkowej.

- W 2022 roku wykryliśmy aż 1888 różnych urządzeń zakłócających. Obok wzmacniaczy GSM były to także wzmacniacze antenowe naziemnej telewizji cyfrowej oraz przetwornice, zasilacze, a nawet niektóre urządzenia oświetleniowe - słyszymy.

Co jednak najważniejsze, wiele zakłócaczy nadal działa. Może być ich mnóstwo, ale sąsiedzi ich użytkowników po prostu o nich nie wiedzą.

Na tropie szkodnika

Czy można samodzielnie ustalić, czy i kto zakłóca nam system? Okazuje się, że to bardzo trudne.

Wzmacniacz może oddziaływać na nas nawet w promieniu dwóch kilometrów. Dlatego jeśli mamy podejrzenie, że ktoś nam kradnie fale, poinformujmy naszego operatora. On zgłosi sprawę do URE, a specjalna ekipa takie zgłoszenie zbada.

- To pracownicy zespołów wyspecjalizowanych w zwalczaniu zakłóceń, korzystający z informacji przekazanych przez operatorów, lokalizują i doprowadzają do usunięcia źródła potencjalnych zakłóceń. Do tego celu wykorzystywane są Ruchome Stacje Pomiarowe, wyposażone w urządzenia namierzające. Dodam, że pracownicy UKE bazują na posiadanej wiedzy i korzystają z wieloletniego doświadczenia, więc przy pomocy przenośnych odbiorników monitoringowych oraz analizatorów widma, podłączanych do ręcznych anten kierunkowych, trafiają precyzyjnie do miejsca zainstalowania urządzenia zakłócającego - podaje nam szczegóły techniczne takiej akcji Klaudia Kieliszczyk.

Jaka kara grozi osobie, która korzysta ze wzmacniacza?

- W przypadku wykrycia użytkowania wzmacniacza przez osobę lub podmiot nieuprawniony UKE gromadzi stosowny materiał dowodowy oraz zawiadamia policję. Czyn taki podlega każe grzywny w wysokości do 1000 złotych. W przypadku uporczywego działania wymierzona kara może obejmować ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do lat dwóch - informuje Klaudia Kieliszczyk.

Jakub Roszkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.