Marek Rudnicki

Na jachcie z miłości do Polski. Rusza projekt "I love Poland"

Jacht miał być prowadzony przez szczecinianina Mateusza Kusznierewicza, ale PFN zmieniła zdanie Fot. Andrzej Szkocki Jacht miał być prowadzony przez szczecinianina Mateusza Kusznierewicza, ale PFN zmieniła zdanie
Marek Rudnicki

Prezentacja projektu "I love Poland" oraz załogi i jachtu w biało-czerwonych barwach, który m.in. będzie promował stulecie polskiej niepodległości.

Jacht, którego portem macierzystym jest Szczecin, bardzo podobał się szczecinianom. Robił imponujące wrażenie.

Jego kapitan Jarosław Kaczorowski (brał udział m.in. w wieloosobowych wokółziemskich regatach) opowiadał o jednostce, która jest bardzo wymagająca dla żeglarzy.

- Szybka, bardzo dzielna, trudna w obsłudze i nowoczesna. Żeglowanie tym jachtem to dzika jazda. Trudność polega na tym, że on się rozpędza do dużych prędkości i wtedy trzeba czujnie sterować, żeby nie wbić się w fale lub czegoś nie połamać - mówił i relacjonował „przelot” z Gdyni do Szczecina: - Fale, które w nas uderzały, były takie, że kilka osób naraz zwalało z nóg. Ciężko się utrzymać, bo ręce nie wytrzymują, a metr sześcienny wody waży tonę.

Pozostało jeszcze 63% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Rudnicki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.