Martwi jedynie Pawlicki

Czytaj dalej
Fot. Artur Szymczak
Paweł Tracz

Martwi jedynie Pawlicki

Paweł Tracz

Do meczu gorzowian w Lesznie zostało dziewięć dni, ale większość z nich już jest gotowa do ligi. Mimo to trener Stali nie ma spokojnej głowy.

Inauguracja sezonu tuż-tuż, więc coraz bardziej zasadne staje się pytanie o formę żółto-niebieskich. Uwaga fanów jest skupiona nie tylko na poczynaniach naszych w Polsce, ale także za granicą, gdzie startują liderzy zespołu z Gorzowa. Ostatni weekend przyniósł im prawie same dobre wieści.

Krzysztof Kasprzak i Niels Kristian Iversen szlifują formę w Wielkiej Brytanii, gdzie liga ruszyła już na dobre. Były kapitan „Staleczki” mocno przyczynił się do wygranej Coven¬try Bees z Leicester Lions 49:41 - w czterech startach zdobył 10 pkt. i bonus. Znakomicie radzi sobie także Duńczyk. W wyjazdowym meczu King’s Lynn Stars z The Lakeside Hammers (36:56) „Puk” uzbierał aż 14 pkt., m.in. wygrywając wyścig jako dżoker. Jeszcze tego samego dnia doszło do rewanżu w King’s Lynn. „Gwiazdy” wygrały 51:39, a Iversen zakończył go z dorobkiem 13 pkt. Oby wyniki tych zawodników były zwiastunem ich wysokiej formy u progu sezonu.

Także Matej Zagar może pochwalić się pierwszymi zwycięstwami. W Krsko odbyła się I runda Indywidualnych Mistrzostw Słowenii i Chorwacji, w której kapitan Stali był niepokonany. Natomiast pozostali stalowcy zaprezentowali się w sparingu z mistrzami Szwecji z Vetlandy. Najlepsze wrażenie pozostawili po sobie 21-letni junior Bartosz Zmarzlik i aspirujący do składu Tomasz Gapiński. Ten ostatni w spokoju szykuje się do sezonu i kto wie, czy wobec dużo słabszej jak na razie postawy Przemysława Pawlickiego nie wywalczy sobie miejsca w składzie na inauguracyjny mecz z Fogo Unią Leszno. Póki co, „Gapa” nie udziela się jednak publicznie, a bronić mają go dobre wyniki. Za to sporo do myślenia ma wychowanek „Byków”.

- Na razie nie mogę być zadowolony z moich występów. Nie szło mi w Pile, w sobotę też nie było najlepiej. Każdy szuka i również to robię. Myślę, że wkrótce trafimy w te optymalne ustawienia i motocykle będą „zasuwać” - stwierdził Pawlicki, który już wczoraj wznowił sprzętowe testy. - W pierwszym sparingu skupiłem się na dwóch silnikach i próbowaliśmy je dopasować. Zmienialiśmy zębatki, różne inne ustawienia. Wiem, że musimy pracować dalej, by moje motocykle były jeszcze szybsze.

Spośród zawodników z podstawowego składu Stali najmniej startów miał do tej pory Przemysław Pawlicki

Powodów do zmartwień dostarczył trenerowi Stanisławowi Chomskiemu też Michael Jepsen Jensen, ale w jego przypadku nie chodziło o słaby występ. - Na treningu tor był śliski i zaliczyłem niegroźny upadek. Na szczęście skończyło się tylko na siniakach, nie mam żadnych złamań. Jeśli chodzi o moją formę to wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jestem szybki na starcie, dobrze czuję się też na trasie, więc nie mogę doczekać się już pierwszego meczu w lidze - przyznał Duńczyk, który chce wrócić do Gorzowa jeszcze przed weekendem, by dobrze przygotować się do niedzielnego XIII Memoriału Edwarda Jancarza.

Jak na razie żadnych powodów do niepokoju nie daje kibicom Zmarzlik. - Indywidualna jazda na treningu to nie to samo co sprawdzenie silników w zawodach. Przed meczem z Vetlandą zrobiłem rano dwa kółka i stwierdziłem „Brzęczy, jedziemy pod taśmę”. Mam jeszcze kilka rzeczy do sprawdzenia, ale mniej więcej mam już się o co oprzeć. Jest dobrze i spokojnie czekam na kolejne zawody - powiedział uczestnik cyklu Grand Prix.

Kolejna próba ognia już w niedzielę na „Jancarzu”. Memoriał będzie dużo trudniejszym zadaniem dla gorzowian, ponieważ turniej odbędzie się w doborowej obsadzie. Aby umilić sobie oczekiwanie na tę imprezę, warto wybrać się do sklepu klubowego Stali w galerii NovaPark. Od dziś kibice mogą zobaczyć tam 30-centymetrową statuetkę, którą otrzyma zwycięzca turnieju. Waży ona ok. 4 kg i jest wykonana z platynowanego brązu. U jej podstawy jest gorzowski stadion, a wyżej postać Janca¬rza z liściem laurowym.

Paweł Tracz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.