Bójka, która przerodziła się w spór dwóch szczecińskich akademii

Jakub Lisowski

Nie poznaliśmy przyczyny bijatyki z udziałem młodych zawodników, trenerów, a nawet rodziców. I pewnie już nie poznamy, ale warto przypomnieć o najważniejszych obowiązkach wszystkich uczestników wydarzeń sportowych z udziałem dzieci i młodzieży. Przypomnijmy: po meczu zespołów FASE Szczecin z Olimpique Marsylia podczas międzynarodowego turnieju BellSportCup w Zakopanem doszło do bójki na boisku, w której uczestniczyli młodzi piłkarze, trenerzy i... rodzice. Bójka może i trwała kilkadziesiąt sekund, nikt poważnie nie ucierpiał, ale sprawa wypłynęła (w poprzedni poniedziałek) i była głośna przez wiele dni.

- Po meczu FASE z Olympique zawodnik zespołu ze Szczecina podszedł do bramkarza rywali i zaczął udawać małpę. Czarnoskóry zawodnik z Marsylii w odpowiedzi nie podał mu ręki, a zainterweniować próbował szkoleniowiec zespołu z Francji. Niestety w odpowiedzi na boisko ruszyła jedna z matek, a za nią kilkoro innych rodziców i na boisku rozpoczęła się prawdziwa „ustawka” - zrelacjonował bójkę informator portalu pogonsportnet.pl, który jako pierwszy podał tę informację.