W niedzielę referendum. Mieszkańcy stawiają pani burmistrz 20 zarzutów

Czytaj dalej
Fot. fot. Andrzej Gurba
Andrzej Gurba

W niedzielę referendum. Mieszkańcy stawiają pani burmistrz 20 zarzutów

Andrzej Gurba

Arogancja, szkalowanie i skłócanie pracowników szpitala, złe zarządzanie finansami - takie m.in. zarzuty padają wobec burmistrz Danuty Karaśkiewicz.

Referendum w sprawie odwołania Danuty Karaśkiewicz z funkcji burmistrza Miastka odbędzie się w tę niedzielę, 3 kwietnia, ma dwóch inicjatorów. Chronologicznie pierwszym była Rada Miejska w Miastku, a dopiero później grupa mieszkańców.

Odwołanie prezes z posmakiem skandalu

Wszystko zaczęło się od odwołania Renaty Kiempy ze stanowiska prezesa Szpitala Miejskiego w Miastku. Danuta Karaśkiewicz od dawna chciała się pozbyć niepokornej pani prezes. Burmistrz mówiła, że placówka była źle zarządzana i to jest powód odwołania. Tajemnicą poliszynela był jednak osobisty konflikt między paniami.

Odwołanie stało się przedmiotem dochodzenia policyjnego. W dniu odwołania nowa szefowa szpitala, w obecności członków rady nadzorczej i burmistrza Miastka, przejęła laptop używany w pracy przez Renatę Kiempę, mimo oświadczenia tej ostatniej, że to prywatny sprzęt. Nowe władze szpitala tłumaczyły później, że laptop został przejęty z uwagi na domniemanie przechowywania w nim służbowej dokumentacji. Renata Kiempa złożyła policji zawiadomienie o zaborze prywatnego laptopa.

Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone.

- Wykluczyliśmy, aby osoba, która przejęła laptop, działała z zamiarem jego przywłaszczenia - informował Michał Krzemianowski, prokurator rejonowy w Miastku.

Dodajmy, że ostatecznie laptop nie został zwrócony, ponieważ stanowi teraz dowód w kilku nowych postępowaniach po zawiadomieniach złożonych przez Alicję Łyżwińską, nowego prezesa szpitala. Chodzi m.in. o zawieranie przez poprzedniego prezesa niekorzystnych umów.

Dwa wnioski: radnych i mieszkańców

Odwołanie prezes szpitala odbyło się poza wiedzą radnych. Wniosek o referendum wśród nich urodził się na sesji. W uzasadnieniu skupiono się na szpitalnych sprawach - sposób odwołania pani prezes, czyli styl działań burmistrza i brak wcześniejszej informacji dla rady. Ostatecznie wniosek o referendum poparło 13 z 15 radnych, ale część zapewne z powodu presji mieszkańców. Od tego głosowania (30 grudnia 2021 r.) widać bowiem, że tylko kilku z nich angażuje się w referendum, a pozostali przyjęli wyczekującą postawę.

Być może grupa inicjatywna mieszkańców to przewidziała i dlatego zebrała pod referendalnym wnioskiem prawie 4200 podpisów, zaczynając referendalną kampanię. Zapewne na ich działania miały też wpływ formalne próby zablokowania referendum zainicjowanego przez radę przez panią burmistrz.

Co zarzuca się Danucie Karaśkiewicz

Pełnomocnikiem komitetu referendalnego jest Agnieszka Szadkowska, sołtys Dolska, właścicielka salonu fryzjerskiego w Miastku. Pani burmistrz postawiono 20 zarzutów. Są to m.in:

Burmistrz odrzuca zarzuty

Danuta Karaśkiewicz nie zgadza się z żadnym zarzutem. Jej zdaniem gmina dobrze się rozwija, a decyzje dotyczące szpitala czy szkół wynikają z troski o publiczne pieniądze.

- Konsekwentnie realizuję swój program wyborczy. Jak można mówić, że nic w gminie nie zrobiono?! Inicjatywa referendalna rozpoczęła się od odwołania prezesa szpitala. Cały czas utwierdzam się w przekonaniu, że podjęta decyzja była słuszna i jedynie właściwa, aby ten szpital ratować (nowy prezes szpitala złożył do prokuratury kilka doniesień m.in. o niegospodarności w spółce - dop. redakcji). Dzisiaj bezspornym jest, że działania poprzedniego zarządu pogrążały kondycję finansową spółki, a obecny zarząd musi się z tym mierzyć, aby zapewnić teraz ciągłość świadczeń. Wyniki finansowe mogły wskazywać na brak umiejętności i wiedzy, co do zarządzania spółką. Aktualna wiedza uzyskana ze wstępnych analiz audytorskich wskazuje na świadome i celowe działania, które przyniosły korzyści niektórym osobom kosztem szpitala. Kłamstwem jest, że dążyłam do zamknięcia szpitala. Nie bałam się i nie boję się podejmować trudnych i niepopularnych decyzji, a jednak jakże kluczowych dla przyszłości gminy - odpowiada na zarzuty grupy mieszkańców Danuta Karaśkiewicz.

To już druga akcja przeciwko burmistrz

Do udziału w głosowaniu zachęca Agnieszka Szadkowska, pełnomocnik grupy referendalnej mieszkańców.

- Dlaczego zachęcamy do udziału w referendum? Arogancja, brak szacunku ze strony Danuty Karaśkiewicz - każdy z nas się z tym spotkał. Są jednak sprawy poważniejsze: szpital, szkoły i całkowity brak perspektyw na zwiększenie liczby miejsc pracy - mówi Agnieszka Szadkowska.

Dodajmy, że pierwsza referendalna inicjatywa o odwołanie Danuty Karaśkiewicz zawiązała się już w 2020 r. Głównym argumentem była obrona wiejskich szkół. Do referendum nie doszło, bo grupa inicjatywna nie zebrała podpisów.

Zagłosować musi prawie 3200 osób

Burmistrz Miastka (i z automatu wiceburmistrz) straci stanowisko, jeśli w głosowaniu większość opowie się przeciwko niej. Warunkiem koniecznym jest frekwencja. Zagłosować musi przynajmniej 3198 osób (3/5 liczby biorących udział w wyborze burmistrza). Jeśli lokale wyborcze odwiedzi mniej osób, referendum nie jest ważne i burmistrz pozostaje na stanowisku.

Kiedy większość głosujących poprze Danutę Karaśkiewicz, niejako z automatu wcześniej działalność kończy rada miejska. To niejako „kara” dla radnych za nieskuteczną inicjatywę referendalną. W pozostałych przypadkach: niska frekwencja (referendum nieważne) czy odwołanie Danuty Karaśkiewicz - Rada Miejska w Miastku pozostaje.

Jeśli Danuta Karaśkiewicz zostanie odwołana, premier RP na wniosek wojewody wyznaczy osobę do bieżącego zarządzania gminą.
============04 Autor email (6402986)============
Miastko
============03 Wstęp (6402985)============

============11 Zdjęcie Autor (6402996)============
fot. andrzej gurba
============11 Zdjęcie Autor (6403003)============

============41 Ramka Tytuł linia Black (6403007)============
Fakty i liczby
============41 Ramka Tekst Reg L (6403005)============
Referenda w kraju: tylko siedem skutecznych

W tej kadencji samorządu lokalnego (2018-2023) w Polsce zorganizowano 68 referendów o odwołanie lokalnych władz. 24 przypada na wójtów, 23 na burmistrzów i 21 na rady gmin. W 9 przypadkach referenda była podwójne (rady gminy oraz wójt albo burmistrz). Wyznaczono już terminy kolejnych pięciu referendów. Cztery z nich odbędą się 3 kwietnia (poza Miastkiem - o odwołanie burmistrza Lubawki, wójtów Zagrodna i Wielkiej Nieszawki), a 24 kwietnia o odwołanie wójta Dubienki.

Od listopada 2018 r. (początek obecnej kadencji samorządów) tylko 7 referendów okazało się skutecznych i lokalne władze zostały odwołane. W pozostałych przypadkach były one nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji.

Pierwszym skutecznym referendum było odwołanie Rady Gminy w Bałtowie (2019 r.) - m.in. za lobbing radnych na rzecz wybranych przedsiębiorców, konflikt interesów prywatnych z samorządowymi.

W 2020 r. odwołano Radę Gminy w Niechanowie (inicjatorami byli ludzie związani z wójtem, który był skonfliktowany z radą).

W tym samym roku ze stanowiskiem pożegnali się wójtowie: Widuchowej (zarzuty m.in. niegospodarności), Baranowa (zarzuty m.in. nepotyzmu) oraz burmistrzowie: Boguszowej (zarzuty łapówkarstwa), Tuczna (zarzuty m.in. sprzyjania budowie bioelektrowni - jedną z inwestorek była matka burmistrza).

W 2021 r. w Kunicach odwołano wójta i radę - za ogromne podwyżki wody.
============41 Ramka Tytuł linia Black (6403011)============
Fakty i liczby
============41 Ramka Tekst Reg L (6403009)============
Referenda w województwach zachodniopomorskim i pomorskim

W województwie zachodniopomorskim od 2018 r. zorganizowano 8 referendów, a w województwie pomorskim 1. Dwa referenda była skuteczne - odwołanie wójta Widuchowej (powiat gryfiński) oraz burmistrza Tuczna (powiat wałecki). Pozostałe były nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji. Nie odwołano wójta Kobylanki (2019, powiat stargardzki), wójta Nowogródka Pomorskiego (2020, powiat myśliborski), wójta Dobrej (2020, powiat policki), wójta gminy Gardeja (2020, powiat kwidzyński), wójta Będzina (2021, powiat koszaliński), wójta Siemyśla (2021, powiat kołobrzeski), burmistrza Barwic (2021, powiat szczecinecki).

Andrzej Gurba

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.