Rajmund Wełnic

Uzdrowisko Połczyn dopięło swego - zbudują basen dla kuracjuszy

Prezes Uzdrowiska Romulad Michel (w środku) podpisuje umowę z wykonawcą Rafałem Idziaszkiem (z prawej), obok Jacek Pawłowicz, wiceprezes połczyńskiego Fot. Rajmund Wełnic Prezes Uzdrowiska Romulad Michel (w środku) podpisuje umowę z wykonawcą Rafałem Idziaszkiem (z prawej), obok Jacek Pawłowicz, wiceprezes połczyńskiego kurortu
Rajmund Wełnic

Podpisano umowę na budowę krytego basenu w Uzdrowisku Połczyn. Obiekt - za ponad 15 milionów złotych - ma być gotowy wiosną 2021 roku.

W środę w Uzdrowisku Połczyn uroczyście podpisano umowę z wykonawcą basenu przy Zakładzie Leczniczym Gryf w Połczynie-Zdroju. - To szczególny dzień dla spółki, do którego przygotowywaliśmy się od lat - prezes Uzdrowiska Romuald Michel mówi, że posiadanie własnej pływalni to np. warunek zawarcia kontraktu z ZUS-em kierującym wielu kuracjuszy na rehabilitację. Pozostali goście to pacjenci opłacani przez NFZ, a już około 30 procent to goście komercyjni, także z zagranicy, płacący z własnej kieszeni.

I ich też trzeba skusić możliwością kąpieli. Sanatorium Gryf dysponuje co prawda basenem otwartym i krytym, który jednak ma już 30 lat. - I trochę się zestarzał, a chcemy naszym gościom zapewnić najwyższy możliwy komfort kuracji i wypoczynku - mówi Romuald Michel. Uzdrowisko na inwestycję przeznaczy ponad 15 mln zł ze środków własnych i kredytu. Wykonawca - Zakład Remontowo-Budowlany Rafał Idziaszek - będzie miał 15 miesięcy na ukończenie pływalni.

Znajdą się w niej dwie niecki basenowe: z solanką o wymiarach 12,5 na 6,5 metra oraz z wodą słodką - o wymiarach 19 na 6,5 metra. Największy walor zdrowotny mieć będzie basen solankowy wypełniony leczniczą słoną wodą wydobywaną z głębokości 2 kilometrów. Pływalnia mieć będzie całe zaplecze spa, jacuzzi itp.. Pływalnia służyć będzie głównie kuracjuszom, ale także klientom zewnętrznym. Po oddaniu nowego basenu stary basen w Gryfie zostanie wyłączony z użytkowania.

Uzdrowisko Połczyn to jeden z największych pracodawców w powiecie świdwińskim zatrudniający ponad 400 osób. Obsługują one około tysiąca kuracjuszy, którzy są każdego dnia w sanatoriach. W ciągu roku wykonuje się w nich około miliona zabiegów leczniczych. - Nasz roczny budżet to około 50 milionów zł - szef spółki podkreślał konieczność dobrej współpracy z samorządem lokalnym. - Co roku płacimy do kasy miasta ponad 2 mln zł podatków, a nasi kuracjusze zostawiają pieniądze w miejscowych sklepach.

Leczy się tu schorzenia typowo kobiece, dolegliwości ortopedyczno - urazowe, układu nerwowego, dermatologiczne, kardiologiczne, reumatologiczne, otyłość czy osteoporozę m.in. przy wykorzystaniu borowiny i solanki. Uzdrowisko wchodzi w skład Polskiej Grupy Uzdrowisk należącej do KGHM Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, którego jedynym udziałowcem jest KGHM Polska Miedź.

Rajmund Wełnic

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.