Urząd w Zielonej Górze nie dotrzymał słowa

Czytaj dalej
Fot. UM w Zielonej Górze
Leszek Kalinowski

Urząd w Zielonej Górze nie dotrzymał słowa

Leszek Kalinowski

By policzyć głosy, urzędnicy mieli czas od 5 lutego. W poniedziałek 29 lutego mieliśmy poznać wyniki. I co? Mieszkańcy nie szczędzili słów krytyki, bo zasada budżetu obywatelskiego została złamana.

Wczoraj od rana telefony w redakcji się nie urywały. Czytelnicy także pisali e-maile z jednym pytanie: Kiedy będzie wiadomo? Oczywiście chodziło o budżet obywatelski 2016. Zgodnie z harmonogramem, właśnie ostatniego dnia lutego miało być ogłoszenie wyników głosowania mieszkańców na za kwalifikowane zadania.

Z upływem kolejnych godzin atmosfera była coraz bardziej nerwowa. Nic dziwnego, skoro wielu mieszkańców bardzo się zaangażowało w walkę o głosy... Każdy chciał wiedzieć, czy w jego sąsiedztwie powstanie plac zabaw, boisko, parking, zostanie wyremontowany chodnik, dostawiona lampa itd.

Wielokrotnie pytaliśmy w magistracie, kiedy wreszcie zostaną ogłoszone wyniki głosowania mieszkańców.

Ciągle słyszeliśmy, że liczenie wciąż trwa. Tak też odpowiadaliśmy naszym Czytelnikom, którzy nie kryli oburzenia. Bo przecież czarno na białym na stronach internetowych miasta ciągle widniało - od października zeszłego roku - że to właśnie czas na ogłoszenie wyników!

- Nie rozumiem, dlaczego urząd zwleka z tą informacją? - dziwił się o 16.00 Stefan Grzelczak. - Tak trudno jest policzyć głosy? Był na to czas od 5 lutego! Jeśli urzędnicy nie potrafią, to w przyszłym roku emeryci tacy jak ja chętnie pomogą. Za darmo.

Zdaniem pani Krystyny, to niepoważne traktowanie mieszkańców. Sama namawiałam sąsiadki, by zagłosowały na tężnie, a teraz czuję się głupio, bo odnoszę wrażenie, że to co robi miasto, to lekceważenie mieszkańców. - Dla mnie to skandal i granda w biały dzień - dodaje Grzegorz Bojanowski. - W końcu to urząd pełni rolę służebną wobec mieszkańców. Szkoda, że tak często o tym zapomina.

Grażyna Nowakowska: Dla niektórych to błaha sprawa, dla nas - bardzo ważna, bo od lat zabiegamy o remont drogi. Nasze pisma, prośby nie odnoszą skutku. Jedyna szansa w budżecie, więc proszę się nie dziwić, że temu wszystkiemu towarzyszą takie emocje.

Czy dziś poznamy wyniki? Być może, bo konkretnej odpowiedzi z magistratu nie uzyskaliśmy. Mamy nadzieję, że mieszkańcy dowiedzą się, czy ich starania odniosły skutek i co się w mieście zmieni

Fragment strony internetowej urzędu miasta w Zielonej Górze.
UM w Zielonej Górze Fragment strony internetowej urzędu miasta w Zielonej Górze.

Ważne daty i zasady

Leszek Kalinowski

Jestem dziennikarzem działu informacyjnego. W "Gazecie Lubuskiej" pracuję od 1991 roku. Najczęściej poruszam tematy związane z Zieloną Górą i oświatą (przez lata prowadziłem strony dla młodzieży "Alfowe bajerowanie" - pozdrawiam wszystkich Alfowiczów rozsianych dziś po świecie). Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej. Ukończyłem też dziennikarstwo oraz logopedię, a także podyplomowe studia "Praktyczne aspekty pozyskiwania funduszy unijnych".


Dziś zajmuje sie sprawami, dotyczącymi Zielonej Góry i regionu, zwłaszcza interesuja mnie tematy, związane z: 


- budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, 


https://gazetalubuska.pl/jak-zmienia-sie-centrum-zdrowia-matki-i-dziecka-w-zielonej-gorze-kiedy-zakonczenie-prac/ar/c1-14995845


- rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego, w tym m.in, medycyny, 


https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-mistrzostwa-polski-w-szyciu-chirurgicznym-studentow-medycyny-zdjecia-wideo/ar/c1-14620323


- rozbudową Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, 


https://gazetalubuska.pl/ale-sie-dzieje-w-szpitalu-uniwersyteckim-zobacz-jak-sie-zmieniaja-rozne-obiekty/ar/c14-15111792


- inwestycjami oświatowymi i poziomem nauczania w szkołach, 


https://gazetalubuska.pl/egzamin-osmoklasisty-z-jezyka-polskiego-za-nami-zobacz-jak-bylo/ar/c5-15028564


- komunikacją miejską i elektrycznymi autobusami. 


https://gazetalubuska.pl/zobacz-jak-zmienia-sie-centrum-przesiadkowe-zdjecia/ga/13729844/zd/32684686


W wolnej chwili lubię popływać, jeździć na rowerze, obejrzeć spektakl teatralny, posłuchać koncertu, zwiedzać mało znane miejsca, poznawać nowych ludzi, od których czerpię wiele pozytwynej energii. 


 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.