Tofifest 2019. Wczoraj poznaliśmy kolejne, głośne nazwiska artystów, którzy przyjadą do Torunia w październiku

Czytaj dalej
Fot. Karol Makurat
Paulina Błaszkiewicz

Tofifest 2019. Wczoraj poznaliśmy kolejne, głośne nazwiska artystów, którzy przyjadą do Torunia w październiku

Paulina Błaszkiewicz

Ołeh Sencow, Agnieszka Holland i Paweł Pawlikowski to największe gwiazdy festiwalu filmowego Tofifest, który zwraca uwagę na sprawy społeczne i tych, którzy idą pod prąd.

- W ostatnich latach nie było filmowca, o którym mówiłoby się częściej. Ołeh Sencow stał się symbolem nowych, niespokojnych czasów, w których artysta za swoją niepokorność płaci wysoką cenę. Kiedy w 2014 roku Rosja anektowała Krym, gdzie Sencow mieszkał z żoną i dwójką dzieci, twórca wziął udział w protestach. Pojmany przez rosyjskie służby, został postawiony przed sądem. 7 września, po pięciu latach odzyskał wolność. Z tym większą dumą informujemy, że Ołeh Sencow odwiedzi nasz festiwal - mówiła Kafka Jaworska, dyrektorka festiwalu filmowego Tofifest podczas wczorajszej konferencji prasowej.

Ołeh Sencow na niepokornym festiwalu, który rusza 19 października odbierze nagrodę Złotego Anioła za twórczą niepokorność. Z kolei dzień później podzieli się swoimi trudnymi doświadczeniami na specjalnym, otwartym dla publiczności spotkaniu. Drugi Złoty Anioł za niepokorność twórczą trafi w tym roku do Agnieszki Holland - wybitnej reżyserki, która udowodniła, że niezależnie od tego, gdzie się tworzy, można pozostać twórcą niezależnym i niepodporządkowanym.

Agnieszka Holland
Karol Makurat Agnieszka Holland

- Choć jej życie to przede wszystkim filmy i seriale, znajduje czas i zapał na walkę o ważne dla niej wartości. Opowiada się po stronie demokracji, upomina się o prawa mniejszości, a także zwierząt. Za zaangażowanie w walkę o jakość kina przy jednoczesnej trosce o dobro społeczeństwa chcemy nagrodzić artystkę Złotym Aniołem za niepokorność twórczą - podkreśla Kafka Jaworska.

Trzecim Aniołem za niepokorność twórczą, organizatorzy festiwalu Tofifest postanowili nagrodzić Pawła Pawlikowskiego- reżysera, który zdobywając Oscara za film „Ida” na stałe wpisał się do historii naszego kina. Jego ostatnie działo to „Zimna wojna”.

Pozostało jeszcze 52% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Paulina Błaszkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.