Tama Pomorzańska do remontu? Jeszcze nie, bo brakuje koncepcji

Marek Jaszczyński

Bez niej nie wyobrażamy sobie sprawnej komunikacji między centrum a prawobrzeżną częścią miasta. Ulica Tama Pomorzańska, a także ul. Szczawiowa, bo o nich mowa, nie mogą się doczekać generalnego remontu.

Podróż przez ulicę Tama Pomorzańska oraz ulicę Szczawiową, z wyjątkiem odcinka od ulicy Krygiera do wiaduktu przy elektrowni, to spore wyzwanie dla kierowców.

- Odkąd pamiętam, jezdnia w tym miejscu przypominała ser szwajcarski - mówi pan Arkadiusz, nasz Czytelnik. - Korzystam z tej drogi codziennie i muszę przyznać, że za każdym razem omijanie dziur wymaga ode mnie nie lada umiejętności. Dodatkowym problemem była zbierająca się w dziurach woda. - Kierowca nie był w stanie zobaczyć, co się kryje pod wodą, i po prostu wjeżdżał w dziury - dodaje pan Andrzej. - Dlatego mam nadzieję, że tak długo wyczekiwany przez nas remont poprawi stan nawierzchni.