W czerwcu k. Starej Kiszewy doszło do wypadku, w którym zginął 20-letni Mikołaj Łojko. Samochód należał do jego pracodawcy, który dziś twierdzi, że nikogo nie zatrudniał, a zmarły był... kolegą syna.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: