Szczecińskie lasy zagrożone pożarem. Będzie zakaz wstępu?

Oskar Masternak

Nie wszystkich utrzymująca się kilku tygodni słoneczna pogoda napawa optymizmem. Z powodu braku opadów leśnicy mówią dużym problemie.

Rzucony niedopałek papierosa może stać się zarzewiem pożaru, który w obecnie panujących warunkach może strawić ogromne połacie lasu. Niemal w całym regionie panuje trzeci, najwyższy poziom zagrożenia pożarowego, ale póki co nie ma zakazu wejścia do lasu.

- Obecnie ściółka ma około 10% wilgotności, czyli tyle co kartka papieru. Zagrożenie pożarowe jest bardzo duże, ale nie zdecydowaliśmy się jeszcze na wydanie zakazu przebywania w naszych lasach. Natomiast codziennie przeprowadzamy kontrole i na bieżąco sprawdzamy nasz system monitorowania lasu - informuje nadleśniczy Tomasz Kulesza z Nadleśnictwa Trzebież.