Marek Jaszczyński

Szczeciński serial budowlany. Drogi jak nie było, tak nie ma. Miasto czeka

Mieszkańcy osiedla muszą wykazać się sporą cierpliwością, bo brakujący odcinek ulicy ma powstać do końca przyszłego roku, Perypetie z budową trwają już Mieszkańcy osiedla muszą wykazać się sporą cierpliwością, bo brakujący odcinek ulicy ma powstać do końca przyszłego roku, Perypetie z budową trwają już ponad sześć lat
Marek Jaszczyński

Kolejny aneks do umowy z 2010 roku i nowy termin końca budowy. Ten, szczeciński serial budowlany mógłby dorównywać długością trwania niejednemu serialowi telewizyjnemu. Pokazuje przy tym pobłażliwość urzędników dla jednego z miejscowych deweloperów.

Firma F.B.H.U Modehpolmo miała zabudować brakujący odcinek ul. Polskich Marynarzy na działce nr 17. Podpisała z urzędem umowę jeszcze w lipcu 2010 roku. Potem była dwukrotnie aneksowana: w grudniu 2013 roku i rok później. Ostatecznie umowa wygasła 30 czerwca 2016 roku. Drogi jak nie było tak nie ma. W listopadzie ubiegłego roku, gdy „Głos” podjął temat urzędnicy dopiero wyjaśniali sprawę.

- Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zwrócił się do spółki o złożenie wyjaśnień w tym temacie. Po otrzymaniu wyjaśnień ze spółki, ZDiTM podejmie czynności adekwatne do treści wyjaśnień, łącznie z możliwością wyciągnięcia konsekwencji finansowych wynikających z zapisów umowy - tłumaczyła Hanna Pieczyńska, rzecznik ZDiTM.

Sprawie przyjrzał się uważnie jeden z radnych i złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta Szczecina.

- Jakie są dalsze kroki dotyczące wykonania brakującego odcinka ul. Polskich Marynarzy? Czy uruchomiono weksel na pokrycie kosztów wykonania zastępczego? Czy firma F.B.H.U Modehpolmo podpisała aneks lub nową umowę? - posypał się grad pytań Michała Wilkockiego, radnego klubu Bezpartyjni. Radny jest również zainteresowany tym w jakiej wysokości naliczono kary umowne i za jaki okres?

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego podpisał po raz kolejny aneks na dokończenie przez developera budowy. Zgodnie z nowym porozumieniem droga ma powstać do końca 2018 roku. Urzędnicy tłumaczą, że w związku z aneksem nie wykorzystają weksla in blanco. Ale mimo to deweloper nie uniknie kar, chociaż będą one mniejsze niż zakładano. Dlaczego?

- Z uwagi na wykonaną już część drogi ul. Polskich Marynarzy na działce nr 17 z obrębu 2083 szacunkowa wartość inwestycji określona w umowie została zmniejszona z 1 745 000 zł na 314 000 złotych i zgodnie z podpisanym aneksem kary umowne naliczane są właśnie od tej kwoty. Kara umowna wynosi 19 872 złote i została wyliczona za okres od 1 lipca 2016 roku do 26 stycznia 2017 roku - wyjaśnia w odpowiedzi na pytania Marcin Pawlicki, zastępca prezydenta Szczecina. - W chwili obecnej Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przygotowuje dokumenty związane ze ściągnięciem należności wynikających z naliczonych kar.

Kara wynosi 19 872 złote i została wyliczona za okres od 1 lipca 2016 do 26 stycznia 2017 roku

Marek Jaszczyński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.