Sędzia protestował w obronie sądów i został odwołany. Przypadek?

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Szkocki
Mariusz Parkitny

Sędzia protestował w obronie sądów i został odwołany. Przypadek?

Mariusz Parkitny

- Nie wiem na jakich danych oparło się ministerstwo sprawiedliwości - mówi sędzia Maciej Żelazowski, odwołany prezes Sądu Apelacyjnego.

Był pan zaskoczony poniedziałkową wizytą kuriera?
Sędzia Maciej Żelazowski: Informacja o odwołaniu mnie z funkcji Prezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie była dla mnie dużym zaskoczeniem. Jeszcze jednak większym zaskoczeniem był wskazany powód takiej decyzji. Po pierwsze bowiem nie wynikał on z samego pisma odwołującego mnie z pełnionej funkcji, gdyż to nie zawierało jakiegokolwiek uzasadnienia, a po drugie ten wskazany na stronie internetowej ministerstwa sprawiedliwości nie odzwierciedla rzeczywistych wyników Sądu Apelacyjnego w Szczecinie.

Dlaczego?
Na stronie internetowej ministerstwa sprawiedliwości stwierdzono, że powodem mojego odwołania były ogólnie rzecz ujmując przede wszystkim złe wyniki pracy pionu karnego Sądu Apelacyjnego w Szczecinie w pierwszym półroczu 2017 r.

Tymczasem wyniki jakie osiągnął II Wydział Karny Sądu Apelacyjnego w Szczecinie były w pierwszym półroczu 2017 r. bardzo dobre, a na koniec roku jeszcze się poprawiły.

Dość powiedzieć, że na koniec pierwszego półrocza 2017 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie w sprawach z zakresu prawa karnego zajmował drugie miejsce w Polsce pod względem wskaźnika opanowania wpływu, a więc ilości spraw załatwionych w stosunku do tych które do sądu wpłynęły.

Na koniec trzeciego kwartału 2017 r. wskaźnik ten był jeszcze lepszy i plasował Sąd Apelacyjny w Szczecinie na pierwszym miejscu w Polsce. Nie dysponujemy jeszcze danymi ogólnopolskimi na koniec 2017 r., ale przy osiągniętych wynikach wątpliwe jest byśmy stracili to doskonałe miejsce.

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mariusz Parkitny

Jestem dziennikarzem od ponad dwóch dekad. Piszę do Głosu Szczecińskiego, Naszego Miasta Szczecin, Trendy, portali www.gs24.pl, szczecin.naszemiasto.pl.


Jestem absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. Dlatego w pracy zajmuję się najczęściej sprawami wymiaru sprawiedliwości: relacjami z procesów, opisywaniem śledztw. Interesują mnie też sprawy Szczecina. Czasem przyglądam się też naszej polityce, która potrafi przyprawić o ból głowy.


Znajdziecie mnie też bardziej prywatnie na Facebooku https://www.facebook.com/mariusz.parkitny.75 Twitterze https://twitter.com/ParkitnyMariusz i Instagramie https://www.instagram.com/parkitnymariusz/?hl=pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.