Radny PiS walczy o powrót czerwonego krzyża na karetki

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki

Radny PiS walczy o powrót czerwonego krzyża na karetki

Dariusz Nawrocki

Jarosław Mrówczyński, inowrocławski radny Prawa i Sprawiedliwości napisał list do ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła. Prosi go o rozważenie i podjęcie działań mających na celu przywrócenie znaku czerwonego krzyża na karetki pogotowia ratunkowego.

Oto, jaki argumentów używa.

W okresie Polski ludowej krzyż był umieszczany na każdej karetce. Od kilkunastu lat krzyż znika i jest zastępowany symbolem węża „Eskulapa”, który nie ma nic wspólnego z tradycją i wiarą chrześcijańską

- czytamy w liście.

Wypieranie krzyża z przestrzeni publicznej jest bardzo smutne, przykre i dotykające nas katolików i wierzących Polaków. Krzyż chrześcijański, krzyż naszego zbawiciela jest to znak, który szczerze, otwarcie i zawsze bardzo realistycznie obrazuje prawdę o naszym życiu. Wizerunek krzyża na karetce ma również olbrzymie znaczenie dla chorych, którzy w wierze i oddaniu Bogu szukają pomocy i ratunku w trudnych momentach swego życia

- pisze Jarosław Mrówczyński. Prosi ministra o to, by skorzystał ze swoich uprawnień i znowelizował rozporządzenie w sprawie oznaczenia systemu . Ma nadzieję, że minister spełni - co podkreśla - „marzenia milionów polskich katolików o powrocie krzyża jako symbolu karetek”.

Ciekawi jesteśmy odpowiedzi z ministerstwa. Wysłaliśmy więc pytania. Czekamy na odpowiedzi.

Co o inicjatywie Jarosława Mrówczyński myśli Eligiusz Patalas, dyrektor inowrocławskiego szpitala? Przekonuje, że nie ma już powrotu czerwonego krzyża na pojazdy karetek. Jest to znak zastrzeżony dla Polskiego Czerwonego Krzyża. Znak ten chroniony jest zarówno polskim prawem, jak i Konwencją Genewską. Dyrektor podkreśla, że dziś karetki oznacza się gwiazdą życia i Eskulapem. - Są to symbole, którymi oznaczane są jednostki ratownictwa medycznego. Stosowane są one również w innych krajach - tłumaczy. Dodaje, że dzięki temu każdy, bez względu na to w jakim kraju przebywa, może rozróżnić pojazdy należące do pogotowia ratunkowego od tych, którymi dysponuje Międzynarodowy Ruch Czerwonego Krzyża.

Dariusz Nawrocki

Od zawsze chciałem pracować w mediach. Moje marzenie spełniło się w 2001 roku. Jestem dziennikarzem inowrocławskiego oddziału "Gazety Pomorskiej". Zajmuję się głównie tematyką samorządową i społeczną. Piszę o sprawach dotyczących powiatu inowrocławskiego i mogileńskiego. Moje teksty, galerie i filmy ukazują się na portalach pomorska.pl, inowroclaw.naszemiasto.pl i mogilno.naszemiasto.pl. Jestem kibicem sportowym, miłośnikiem przyrody i namiętnie słucham dobrej muzyki. Najlepiej relaksuję się w trakcie biegania leśnym duktami.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.