Przedszkole dla 6-latka będzie prawie za darmo

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Ewa Abramczyk-Boguszewska

Przedszkole dla 6-latka będzie prawie za darmo

Ewa Abramczyk-Boguszewska

Od nowego roku rodzice sześciolatków zapłacą tylko za wyżywienie dzieci.

Od 1 stycznia tego roku gminy nie mogą już pobierać opłat za pobyt 6-latków w przedszkolu czy „zerówce” w szkole podstawowej powyżej 5 bezpłatnych godzin. Koszty pobytu dzieci ma pokryć państwo, które będzie przekazywać samorządom pieniądze na ten cel w formie subwencji.

Gminy martwią się jednak, że i tak będą musiały dopłacać do pobytu 6-latków w placówkach przedszkolnych z własnej kieszeni. - Po objęciu dzieci subwencją otrzymamy około 4135 zł rocznie na 1 dziecko 6-letnie w przedszkolu - mówi Jadwiga Zagert, zastępca dyrektora Wydziału Edukacji i Sportu bydgoskiego ratusza. - Ogółem koszt kształcenia dziecka w przedszkolu wynosi około 9275 zł, co oznacza że tym roku również dopłacimy do utrzymania sześciolatka w tej placówce.

Nadal natomiast za dodatkowe godziny będą płacić rodzice przedszkolaków do lat 5. Opłata za godzinę wynosi złotówkę.

Dopłacą do 6-latka. Ale może być za mało

- Rodzice zyskają, ale my i tak będziemy dokładać do pobytu dziecka w przedszkolu - mówią w niektórych gminach regionu.

Zmiany weszły w życie od 1 stycznia i dotyczą placówek publicznych.

Zgodnie z nowymi przepisami, rodzice dzieci 6-letnich nie będą już musieli płacić za ich pobyt w przedszkolu, oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych czy punktach przedszkolnych.

Tylko za wyżywienie

Do tej pory sześciolatki, podobnie jak inne dzieci, miały prawo do bezpłatnego 5-godzinnego pobytu. Czas ten przeznaczony jest na realizację podstawy programowej.

Jeśli 6-latki zostawały w przedszkolu dłużej lub przychodziły wcześniej, rodzice za każdą dodatkową godzinę płacili złotówkę. Oprócz tego obowiązywała ich dzienna stawka za wyżywienie, zwracana w przypadku nieobecności dziecka. Teraz jednak się to zmieni. Gminy nie będą już mogły pobierać opłat od rodziców sześciolatków i starszych dzieci za dodatkowe godziny w przedszkolu (pozostanie jedynie opłata za wyżywienie).

Koszty pobytu sześciolatków w przedszkolu powyżej 5 godzin ma pokryć państwo. Będzie ono przekazywać samorządom pieniądze na ten cel. Gminy więcej otrzymają na sześciolatka w przedszkolu niż w szkolnej „zerówce” czy punkcie przedszkolnym. W pierwszym przypadku roczna subwencja na dziecko wyniesie około 4135 zł, w drugim - około 3360 zł.

Dodatkowo, na dzieci mieszkające na wsiach i w miejscowościach do 5 tysięcy mieszkańców zostanie naliczona dodatkowa kwota subwencja w wysokości 600 zł.

Na młodsze przedszkolaki państwo nadal przekazywać będzie dotację, która jest niższa od subwencji. Dotacja na jednego przedszkolaka w wieku do 5 lat ma wynieść w tym roku 1338 zł. Rodzice tych dzieci nadal będą płacić złotówkę za każdą dodatkową godzinę.

W Bydgoszczy, tak jak w innych gminach, do tej pory koszty pobytu sześciolatkóww przedszkolach czy oddziałach przedszkolnych pokrywano z budżetu miasta.

- Po objęciu 6-latków subwencją oświatową miasto otrzyma około 4135 zł rocznie na 1 dziecko 6-letnie w przedszkolu i 3660 zł na 1 dziecko 6-letnie w oddziale przedszkolnym w szkole podstawowej - wylicza Jadwiga Zagert, wicedyrektor Wydziału Edukacji i Sportu bydgoskiego ratusza. - Ogółem koszt kształcenia dziecka w przedszkolu wynosi około 9275 zł, co oznacza że tym roku również dopłacimy do utrzymania sześciolatka w przedszkolu. W przypadku uczniów, którzy w wieku lat uczęszczają do I klasy SP w 2017 miasto otrzyma subwencję w wysokości 5733,40 zł rocznie.

Chyba wystarczy

W Grudziądzu z opłat będą zwolnieni rodzice około 500 dzieci.

Uszczuplenie dochodów gminy z tego tytułu wynosi 350 tys. zł

- mówi Magdalena Jaworska-Nizioł, rzecznik grudziądzkiego ratusza. - Subwencja pokryje w zupełności straty wynikające z braku pobrania opłat.

Optymistycznie nastawieni są do zmian również w Toruniu. - Uchwała w tej sprawie została przegłosowana podczas ostatniej sesji - informuje Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta Grudziądza. - Wprowadzono w niej zapis, że opłaty za świadczenia ponad bezpłatny wymiar zajęć, pobiera się za zajęcia z dzieckiem w wieku do 5 lat. Szacujemy, że kwota subwencji na jednego sześciolatka wyniesie około 4089 zł.

Ewa Abramczyk-Boguszewska

Szkoła – to nie tylko miejsce, ale przede wszystkim uczniowie i nauczyciele. To oni tworzą ją każdego dnia. Dlatego też piszę o tym, co dla nich ważne: o ich problemach, codziennych sprawach, sukcesach i radościach. W swoich artykułach zawsze staram się pokazać dwie strony medalu, bo przecież w gruncie rzeczy chodzi nam wszystkim o to samo: o dobrą edukację dla dzieci. Sięgam również po opinie fachowców, którzy odnoszą się do aktualnej sytuacji w polskiej oświacie. Interesuje mnie też to, co dzieje się na polskich uczelniach, zwłaszcza tych z Kujawsko-Pomorskiego. Pisząc o edukacji, ciągle się czegoś uczę.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.