Projekty domów szczecińskich architektów podobają się na świecie

Czytaj dalej
Bogna Skarul

Projekty domów szczecińskich architektów podobają się na świecie

Bogna Skarul

Właśnie szykują prezentację kolejnego domu dla prestiżowego portalu architektonicznego.

- Publikacje na portalu ArchDaily jest w środowisku architektonicznym prestiżowa - mówi Anna Paszkowska-Thurow, która wraz z mężem Krzysztofem przygotowuje trzecią już prezentację domu dla portalu. Tym razem będzie to przebudowa domu w Wołczkowie. Nic dziwnego, że portal zgłosił się po wizualizację kolejnej realizacji Anny i Krzysztofa. Dwie pierwsze prezentacje zdobyły bowiem tak duże uznanie redaktorów ArchDaily, że zostały nominowane przez portal do nagrody.

Pierwszy był dom w Kobylance

To dom dla czteroosobowej rodziny - małżeństwa z dwójką dzieci. Jest nowoczesny a przy budowie wykorzystano tylko naturalne materiały.

- To dom prosty, bez specjalnych wykuszy czy dobuduwek więc koszty jego budowy są zwykle niższe, albo porównywalne do modnych jeszcze parę lat temu „dworków”. Ale jest inny i zwraca od razu uwagę. Ma formę takiej „nowoczesnej stodoły”

- mówi Krzysztof Paszkowski-Thurow.

Innowacją jest jednorodne poszycie dachu i elewacji wykonane z łupka. W Europie Zachodniej jest to rozwiązanie dość popularne, jednak na polskim rynku stanowi raczej wyjątek. Kontrast stanowią białe ściany szczytowe, a dynamiczne wycięcie ściany południowej tworzy zadaszenie nad tarasem.

Dom w Dobrej

Kolejna realizacja młodego małżeństwa architektów to dom w Dobrej.

- ArchDaily ten dom też pokazało na swoim portalu - mówi z dumą Anna Paszkowska-Thurow.

To obiekt także dla czteroosobowej rodziny. Formę (stodoła) ma podobną, ale jest większy.

- Tym co w domu w Dobrej przyciąga wzrok to wielkie przeszklenia - mówi Krzysztof Paszkowski-Thurow.

- Te wielkie okna mają związek z lokalizacją - tłumaczy Anna Paszkowska Thurow. - Dom stoi przy lesie, ten las został niejako „wpuszczony” do domu.

Projektując dom w Dobrej architekci połączyli ciemny minimalistyczny rdzeń domu z karnetem i dużymi tarasami, otynkowanymi na biało.

Powstał niewielki i energooszczędny budynek, w którym znalazło się także miejsce na biuro - strefę roboczą całkowicie niezależną od prywatnej. Podwójna wysokość pokoju dziennego, przypomina otwarte przestrzenie w tradycyjnych stodołach. Kuchnia jest zintegrowana z jadalnią i znajduje się przy zadaszonym tarasie. Taras jest dostępny przez wewnętrzne szklane drzwi. Na parterze znajduje się prywatna sypialnia dla rodziców, a także garderoba i łazienka główna. Na pierwszym piętrze - dwie sypialnie dla dzieci z specjalnymi oknami, które łączą wnętrze z otaczającą przyrodą. Podłogi wykończone są dębem pomalowanym na biało, garderoba także jest całkowicie wykończoną w drewnie, łazienki z kolei są w surowych płytkachi kamiennych.

Teraz dom w Dołujach

W tej chwili na deskach kreślarskich pracowni architektów jest dom w Dołujach.

- To niezwykle ciekawy projekt - zaznacza Krzysztof Paszkowski-Thurow. - Dom będzie nieco zawieszony nad wodą i zakładamy, że w całości będzie wykonany z drewna łącznie z elewacją. Powstał na nietypowej, trochę trójkątnej działce.

Drugim ciekawym projektem jest dom w Osowie. To ogromny (ponad 500 metrów kw) parterowy dom, z pięknym widokiem ze wzgórza.

- Planujemy, że w 2018 będzie można robić pierwsze zdjęcia, ale z budowy - mówią architekci.

Bogna Skarul

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.