Pierwsze miejsce w Polsce. Szczecińskie auta mają najwięcej na liczniku

Czytaj dalej
Marek Rudnicki

Pierwsze miejsce w Polsce. Szczecińskie auta mają najwięcej na liczniku

Marek Rudnicki

Szczecińskie samochody mają średnio po 13 lat, a na liczniku po 212 tys. km

Liczba przejechanych kilometrów wiąże się z liczbą wydalanych spalin. Szczecińskie samochody, według badań firmy mFind, mają tych kilometrów najwięcej na liczniku w Polsce, bo średnio po 212 tys. km.

Wydawałoby się więc, że spaliny samochodowe są jedną z głównych przyczyn, oprócz spalania w piecach domowych, zanieczyszczenia powietrza.

- To totalna bzdura i moim zdaniem, próba odwrócenia uwagi od głównych trucicieli - ocenia jednoznacznie takie podejrzenia specjalista od ruchu drogowego, Witold Witkowski.

Zwraca też uwagę, podobnie jak inni specjaliści, że trzeba rozróżnić liczbę przejechanych kilometrów przez samochody osobowe, transportowe i obsługujące komunikację komunalną.

W Szczecinie tę ostatnią obsługuje 312 autobusów, których średni wiek to 9 lat. Nieoficjalnie wiadomo, że nierzadko mają na licznikach po milion i więcej kilometrów.

Na licznikach bardzo dużo. Czy to groźne?

Czy spaliny samochodowe to realna przyczyna zatrutego powietrza, czy próba odwrócenia uwagi? Osobowe czy transport i komunikacja?

Pierwsze miejsce w Polsce. Szczecińskie auta mają najwięcej na liczniku

- Według nas, liczba starych samochodów w miastach może mieć wpływ na zanieczyszczenie środowiska, bo stosowana w nich technologia odbiega od stosowanej współcześnie - uważa Urszula Borowiecka, ekspert porównywarki ubezpieczeń mFind.pl, ale wyjaśnia zaraz, że opublikowane dane dotyczą tylko samochodów osobowych. - Nie możemy wysnuć wniosków, czy komunikacja miejska i transport ma większy wpływ na zanieczyszczenie środowiska niż samochody osobowe.

Według danych mFind, drugie miejsce po Szczecinie (212 tys. km) zajął Gorzów Wlkp., gdzie samochody mają średnio na liczniku 197 tys. km, dalej Lublin - 195 tys. km, następnie Olsztyn - 189 tys. km, Gdańsk i Białystok po 187 tys. km, a najmniej Warszawa - 163 tys. km.

- To bardzo istotne rozróżnienie, czy bierzemy pod uwagę tylko osobowe, czy też również zajmujące się transportem i komunikacją miejską - uważa Arkadiusz Kuzio, prezes Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. - Autobusy mogą mieć średnio na koncie milion przejechanych kilometrów, a ciężarowe w granicach 800 tys. - 1,2 mln km. Spalany przez nie olej jest groźny dla zdrowia, a to nagminne zjawisko przy zużytych cylindrach, tłokach i pierścieniach. W samochodach osobowych pojawia się najczęściej dopiero po przejechaniu 300-400 tys. km.

Zwraca też uwagę na fakt, który umyka zainteresowaniu mediów, które „pasjonują” się ostatnio „złym powietrzem”.

- Dawniej na ulicach spotykaliśmy milicyjne i później policyjne samochody techniczne, których zadaniem było wyłapywanie pojazdów z podejrzanym spalaniem. Zatrzymywali je i robili na miejscu analizę spalin. Dziś ich nie ma i nikt praktycznie, nawet na stacjach diagnostycznych, tego nie bada.

- Oczywiście, spaliny samochodowe nie wpływają dobrze na nasze zdrowie i co do tego nie ma wątpliwości - uważa Mariusz Podkalicki, były rajdowiec, szef firmy Pro Driving TEAM Akademia Bezpiecznej Jazdy. - Taki benzen, dodatek do benzyny, może niszczyć materiał genetyczny komórek i powodować nowotwory. Co jednak nie znaczy, że to samochody, w tym te posiadające na liczniku sporą liczbę przejechanych kilometrów, są głównym trucicielem środowiska. Auto, podobnie jak każde inne urządzenie, może być sprawne, zadbane i pielęgnowane przez właściciela, ale też może być zaniedbane. Poddam tylko pod rozwagę jeden fakt: jak dba o swój samochód osoba prywatna, a jak jeżdżący w firmie kierowca?


- Nie stwierdziliśmy, analizując dane ze stacji pomiarowych, zagrożeń związanych z ruchem komunikacyjnym - stwierdza jednoznacznie Andrzej Miluch, szef Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Szczecinie.

Marek Rudnicki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.