Pan Bogusław, który znał recepturę i smak prawdziwego paprykarza szczecińskiego
28 kwietnia doszła do nas smutna wiadomość o śmierci Bogusława Borysowicza. Odszedł w wieku 89 lat. Był żołnierzem AK, pionierem Szczecina, długoletnim pracownikiem Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Gryf”.
Nikt jak on nie potrafił opowiadać. „Sypał” opowieściami jak z rękawa. Tak było w grudniu 2008 roku, gdy spotkaliśmy się z panem Bogusławem, żeby poznać historię Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Gryf”.
Był 23 listopada 1957 roku do Szczecina w ciemne i dżdżyste popołudnie zawinął mały lugrotrawler „Kwiczoł”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień