Bartosz Gubernat

Paliwo już po 5 zł, a będzie jeszcze drożej. Szykują nam nowy podatek

Paliwo już po 5 zł, a będzie jeszcze drożej. Szykują nam nowy podatek Fot. Krzysztof Kapica
Bartosz Gubernat

Nawet o 10 groszy podrożeje litr benzyny i oleju napędowego po wprowadzeniu nowego podatku – tzw. opłaty emisyjnej. Zebrane w ten sposób pieniądze mają pomóc w walce ze smogiem, m.in. poprzez promocję elektrycznej motoryzacji. Sejm rozpoczął właśnie prace nad ustawą wprowadzającą opłatę.

Wpływy z opłaty mają wspomóc budowę infrastruktury paliw alternatywnych zasilając rządowy program rozwoju e-mobliności. Cel? Im więcej samochodów elektrycznych, tym niższy poziom emisji spalin i szkodliwych substancji do środowiska. Tym bardziej, że dzisiaj po naszych drogach jeździ około 22 milionów pojazdów z silnikami spalinowymi, a ich liczba z każdym rokiem rośnie. Tylko w ubiegłym roku Polacy sprowadzili do kraju z zachodniej Europy prawie milion samochodów.

W dalszej części artykułu: 

  • o co chodzi z opłatą emisyjną
  • na czyjej kieszeni może się ona odbić
Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bartosz Gubernat

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.