Tomasz Kapica

Opolskie szkoły wcale nie są zamknięte. Dzieci uczą się w świetlicach. Ale przepisy w tej materii są niejasne

Prawo do pobytu w świetlicach mają dzieci rodziców pracujących przy usuwaniu negatywnych skutków pandemii koronawirusa. Ale samorządowcy i dyrektorzy Fot. Fot. Mariusz Kapala / Polska Press Prawo do pobytu w świetlicach mają dzieci rodziców pracujących przy usuwaniu negatywnych skutków pandemii koronawirusa. Ale samorządowcy i dyrektorzy placówek narzekają, że przepisy dotyczące przyprowadzania dzieci w czasie pandemii są niejasne.
Tomasz Kapica

Prawo do pobytu w świetlicach mają dzieci rodziców pracujących przy usuwaniu negatywnych skutków pandemii koronawirusa. Ale samorządowcy i dyrektorzy placówek narzekają, że przepisy dotyczące przyprowadzania dzieci w czasie pandemii są niejasne.

Dziewiątego listopada weszło w życie rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty. Póki co, obowiązuje do 29 listopada ale jest wysoce prawdopodobne, że zostanie rozszerzone na kolejne tygodnie. Formalnie szkoły nie zostały jednak zamknięte, ponieważ rozporządzenie nałożyło na nie obowiązek zapewnienia opieki dla dzieci rodziców pracujących w szpitalach i służbach mundurowych przy zwalczaniu COVID-19.

Pozostało jeszcze 76% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Kapica

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.