Monika Zacgarzewska

Opieka dla ciężko chorych już w Ustce

Opieka dla ciężko  chorych już w Ustce
Monika Zacgarzewska

Od soboty w usteckim budynku słupskiego szpitala działa Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy. Na pacjentów czeka tam 12 łóżek

Już po pierwszych informacjach, że w Ustce w budynku słupskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego może powstać zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy i w redakcji, i w szpitalu rozdzwoniły się telefony. Mnóstwo osób było zainteresowanych umieszczeniem tam bliskich chorych, którzy z racji wieku i choroby wymagają specjalistycznej pielęgnacji i opieki.

O tym, jakie jest zapotrzebowanie na taką placówkę, mówiła nam też kierownik podobnego zakładu, który jako jedyny w Słupsku działa przy przychodni MSWiA przy ul. Lelewela.

Zarząd słupskiego szpitala kilka tygodni temu podpisał z pomorskim oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia umowę na prowadzenie od 1 lipca ZPO w Ustce. I właśnie teraz zakład rozpoczyna działalność.

- Od soboty u kierownika zakładu na parterze szpitala przy ul. Mickiewicza w Ustce można składać dokumenty o przyjęcie dorosłych pacjentówdo ZPO - mówi Elżbieta Gryko, rzeczniczka prasowa słupskiego szpitala. - Wszystkie dokumenty, które należy wypełnić i złożyć, są do pobrania na stronie internetowej naszego szpitala.

Te dokumenty to między innymi skierowanie do zakładu, wywiad pielęgniarski i lekarski, karta oceny pacjenta według skali Barthel. Ta skala ocenia stopień samodzielności pacjenta przy wykonywa-niu podstawowych czynności. Pierwszeństwo mają pacjenci mniej samodzielni.

Wymagane jest też oświadczenie o płatności. To dlatego, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie finansuje zakwaterowania i wyżywienia pacjentów w takich zakładach. Płaci zaich terapię, opiekę nad nimi, pielęgnację chorych i rehabilitację.

Opłata za pobyt pacjenta w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym jest ustalona przepisami i wynosi 250 procent najniższej emerytury, ale nie więcej niż 70 procent dochodu świadczeniodawcy.

- O przyjęciu pacjenta do zakładu decyduje jego kierownik i lekarz. Dokumenty można już składać, łóżka czekają na pacjentów - mówi rzeczniczka szpitala.

Na razie jest to 12 łóżek w dwu- i trzyosobowych salach. Cały oddział, o powierzchni około 450 metrów kwadratowych, został wyremontowany i dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Zgodnie z przepisami chorzy mogą w nim przebywać do pół roku, ale co miesiąc ich stan jest kontrolowany zgodnie z skalą Barthel.

Słupski szpital podpisał kontrakt na prowadzenie Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Ustce do roku 2022. Na razie jest tam 12 łóżek, jednak prezes szpitala niejednokrotnie za-powiadał, że po przeprowadzeniu z Ustki do Słupska oddziału ginekologiczno-położniczego, gdy tam zwolni się miejsce, ZOL może być powiększony do 40 łóżek.

Monika Zacgarzewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.