Nocne oczekiwane na Mikołaja w szkole

Czytaj dalej
Fot. SP nr 2 w Krośnie Odrzańskim
Łukasz Koleśnik

Nocne oczekiwane na Mikołaja w szkole

Łukasz Koleśnik

Uczniowie krośnieńskiej szkoły podstawowej nr 2 spędzili noc w szkole. Było świątecznie.

Placówki oświatowe każdego roku organizują dla uczniów „Noc w szkole”

Tym razem było świątecznie. W szkole podstawowej nr 2 noc była pełna emocji i wrażeń, ponieważ dzieci oczekiwały na przybycie wspaniałego gościa - Mikołaja. Nie zabrakło atrakcji i każdy mógł znaleźć coś dla siebie. W kawiarence można było skosztować pysznych wypieków, były też gofry, popcorn i wata cukrowa.

Młodsze dzieci miały okazję spotkać elfy i renifera podczas świątecznego przedstawienia

Odbyły się jeszcze warsztaty bożonarodzeniowe. Starsi uczniowie wraz z nauczycielami i rodzicami przygotowywali w klasach ozdoby, kartki, stroiki. Nie zabrakło wspólnego śpiewania kolęd. Po kolacji wszystkie dzieci położyły się spać.

Mikołaj jak zwykle pojawił się niepostrzeżenie nad ranem i zostawił prezenty dla grzecznych uczniów. Obiecał, że za rok też będzie o wszystkich pamiętał.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.