Paweł Tracz

Niepokonany lider akademiczkom niestraszny

Niepokonany lider akademiczkom niestraszny Fot. Pixabay
Paweł Tracz

W meczu na szczycie pierwszej ligi AZS PWSZ II pewnie zwyciężyły w niedzielę (20 grudnia) niepokonaną wcześniej Ostrovię Ostrów Wlkp. 65:58.

Zaczęło się jednak źle

Martyna Stelmach wykorzystała podanie Martyny Cebulskiej, a po chwili zza linii 6,75 m trafiła Monika Jasnowska. Na szczęście nie podcięło to skrzydeł gospodyniom, które błyskawicznie zniwelowały stratę, a w końcówce wypracowały sobie dość pokaźną przewagę.

Dobry początek utwierdził w przekonaniu, że akademiczki są na jak najlepszej drodze do zwycięstwa.

W 13 min było już 24:15 dla rezerw AZS PWSZ i wówczas nastąpił nieoczekiwany zwrot. Gościom wpadły dwie trójki, potem przytrafiły się nam strata i „pudło”, za to rywalki dalej dziurawiły nasz kosz. W 16 min przegrywaliśmy 24:27 i teraz to my musieliśmy odrabiać dystans. Tymczasem do końca pierwszej połowy gorzowianki były mniej skuteczne od liderek i skończyło się siedmioma punktami na minusie.

Za to trzecią część podopieczne trenera Roberta Pieczyraka rozpoczęły znakomicie, od fragmentu 8:0. To pozwoliło nam odzyskać prowadzenie. Ostrowianki jeszcze raz przypuściły szturm na nasz kosz (37:41), ale po wymianie ciosów miejscowe doprowadziły do wyrównania.

O wszystkim zadecydowała ostatnia kwarta

W niej przełomem był celny rzut za trzy Moniki Naczk na 63:56. - Jestem bardzo zadowolony z wyniku i gry. Poradziliśmy sobie bez Beaty Jaworskiej. Dziewczyny pokazały spokój i charakter, czyli to, czego trochę zabrakło nam w meczu z ŁKS-em Łódź. Dziś nie było też kłopotu ze świeżością. Fajny prezent na święta - ocenił Pieczyrak.

Paweł Tracz

Dziennikarz sportowy "Gazety Lubuskiej". Moją pasją jest turystyka, nie tylko związana z obecnością na imprezach sportowych:)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.