Nad morze w półtorej godziny

Czytaj dalej
Fot. Piotr Hukało
Tomasz Wersocki

Nad morze w półtorej godziny

Tomasz Wersocki

Co zrobić, gdy widok podtoruńskich jezior stanie się już zbyt monotonny? Wystarczy ruszyć do Trójmiasta na jedną z plaż Zatoki Gdańskiej.

Urlop, nawet ten jednodniowy, nie musi oznaczać siedzenia w domu lub na plaży jednego z podtoruńskich jezior. Kiedy chcemy ochłodzić się wodą wprost z Morza Bałtyckiego, nietrudno znaleźć właściwy transport na wybrzeże.

Najszybciej i komfortowo

Dotarcie samochodem na plaże w Gdańsku lub Sopocie nie stanowi żadnego problemu. Autostradę przy braku korków na bramkach pokonamy w ciągu godziny i czterdziestu minut.

Jednak coraz częściej zdarza się dłuższy czas oczekiwania przy bramkach, co może opóźnić naszą podróż o około 20 minut.

Niestety oprócz plusów w postaci szybkości i komfortu dojazdu na miejsce jest także druga strona medalu, czyli opłaty.

I tak według kalkulatora paliwowego dostępnego na stronie internetowej: http://paliwo.ulewa.com, średni koszt jego zużycia w jedną stronę wyniesie prawie 70 złotych. Jednak cena może drastycznie się zmniejszyć, jeżeli podróżujemy z większą liczbą osób w samochodzie. Do opłat niestety trzeba dodać także te za przejazd autostradą - z Lubicza w kierunku Rusocina zapłacimy w jedną stronę 28 zł i tyle samo w drodze powrotnej.

Autobus kursuje często

Funkcjonujące na toruńskim rynku przewoźników - Arriva oraz Polski Bus oferują podróż w bardzo korzystnych cenach.

Pociąg najdrożej

Niestety koleje PKP IC zawodzą. Jeżeli kupimy bilet z dnia na dzień, to wówczas jego koszt w jedną stronę wyniesie aż 52 zł. Oczywiście spółka oferuje pasażerom różne zniżki, ale wówczas podróż musimy zaplanować odpowiednio wcześnie. Spontaniczny wyjazd z PKP IC kompletnie nie wchodzi w rachubę.

Warto dodać, że tylko jeden pociąg (o godzinie 8.17) kursujący na trasie Toruń-Gdańsk dowiezie nas bezpośrednio na miejsce w czasie dwóch i pół godziny.

Podobnie wygląda powrót z Trójmiasta do Torunia. Może okazać się kłopotliwy, bo bez przesiadek możemy skorzystać tylko z jednego połączenia kolejowego o godzinie 17.34.

Co i za ile?

Koszty wstępu do wybranych atrakcji Gdańska są różne i z reguły zależą od obowiązujących zniżek w danym dniu i miejscu.

Punkt widokowy Bazyliki Mariackiej jest czynny od 25 marca do 30 listopada. Ceny biletów wynoszą: 8 zł (bilet normalny), a 4 zł (bilet ulgowy). Natomiast wstęp do Europejskiego Muzeum Solidarności to koszt: 20 zł (bilet normalny), 15 zł (bilet ulgowy), 55 zł (bilet rodzinny dla 5 osób).

W kasie mola możemy wykupić również karnety: 85 zł kosztuje karnet normalny (15 wejść), a 40 zł karnet ulgowy.

Niedaleko już...Sopot

Kiedy dojedziemy do Trójmiasta i zwiedzimy w kilka godzin wszystkie najważniejsze atrakcje Gdańska, warto przy dobrej pogodzie wybrać się na plażę, a przede wszystkim na słynne molo w Sopocie.

Komunikacja nie jest problemem w Trójmieście. Sieć Szybkiej Kolei Miejskiej pozwala na bardzo szybkie przemieszczanie się pomiędzy Gdańskiem, Sopotem, a Gdynią. Z reguły co 3-4 minuty możemy wsiąść do pociągu jadącego w stronę gdyńskiego oceanarium czy sopockiego mola

Taki sam od lat

Pierwszy pomost o długości 31.5 m został wybudowany nad brzegiem Sopotu w 1827 r. Molo początkowo spełniało rolę przystani dla łodzi. Jednak w ciągu kolejnych lat rozwoju miasta jako ośrodka uzdrowiskowego, przekształciło się w obiekt rekreacyjny i imprezowy. Dzisiejszy kształt sopockiego pomostu, poza drobnymi poprawkami, jest niezmienny od 1928 r.

Z kolei po przeciwnej stronie mola położony jest słynny deptak – tzw. Monciak, przy którym życie kwitnie całą dobę. Znajdują się tutaj liczne restauracje, sklepy, kluby i kawiarnie.

Miłośnicy architektury alpejskich kurortów również znajdą w Sopocie kawałek nieba dla siebie. Ulice miasta zdobią stare domy z charakterystyczną drewniano-murowaną konstrukcją - pełne gzymsów, balkonów, wieżyczek i wykuszy.

Będąc w Sopocie warto zajrzeć do Opery Leśnej położonej na skraju Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Miejsce warte jest odwiedzenia nie tylko z powodu odbywających się tutaj koncertów, ale także w związku z osobliwą architekturą.

Tomasz Wersocki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.