Na prom w Świnoujściu próbują wjeżdżać na gapę

Czytaj dalej
Joanna Maraszek [email protected]

Na prom w Świnoujściu próbują wjeżdżać na gapę

Joanna Maraszek [email protected]

Miasto na początku 2017 roku wydało 922 identyfikatory upoważniające do wjazdu aut na promy Bielik. Pracownicy żeglugi kierowcom gapowiczom każą zawracać.

Stare identyfikatory swoją ważność straciły z końcem 2016 roku. Żegluga kierowcom, którzy nie zdążyli wymienić dokumentów na nowe, umożliwiła przeprawianie się promami Bielik jeszcze przez cały styczeń, traktując ten czas, jako przejściowy.

Przypomnijmy, że z przeprawy Warszów, na której kursują promy Bielik, są udostępnione wyłącznie dla kierowców, będących mieszkańcami Świnoujścia i posiadających auta z lokalną rejestracją. Jeśli samochód jest w leasingu, przez co rejestracja jest inna, niż „ZSW”, lub osoba nie mieszka w Świnoujściu na stałe, ale pracuje tu lub jest właścicielem nieruchomości, ma prawo ubiegać się o identyfikator upoważniający do korzystania z przeprawy Warszów. Identyfikatory wydawane dwa lata temu musiały zostać zmienione.

- W tamtym okresie powstawały inwestycje, które dziś są już ukończone, a osoby posiadające identyfikatory korzystają z nich w celach prywatnych, nie służbowych, lub nawet przekazują dokument znajomym - wyjaśnia Robert Kare-lus, rzecznik prezydenta.

Rzecznik dodaje, że należało zredukować liczbę aut upoważnionych do wjazdu na Bieliki.

- Stare identyfikatory były przyznane 2 800 osobom - wyjaśnia Robert Karelus. - To bardzo duża liczba. Redukcja była konieczna chociażby ze względu na nadużywanie przepustek. W styczniu wydaliśmy 922 identyfikatory. To znaczna różnica i z pewnością ułatwi pracę żeglugi. Oczywiście nie jest to ostateczna liczba. O możliwość wjazdu można się ubiegać także w połowie roku. Nie jest powiedziane, że miasto nie będzie przyznawać więcej przepustek.

Identyfikatory powstałe według nowego wzoru obowiązują od początku 2017 r. do końca 2018. Za identyfikator dla aut zarejestrowanego według tzw. starego wzoru, tj. białe litery i cyfry umieszczone na czarnym tle oraz według wzoru indywidualnego trzeba zapłacić 10 zł, a za pozostałe identyfikatory 120 zł. Nowe przepustki mają liczne zabezpieczenia chroniące przed podrobieniem ich, co już się zdarzało w historii żeglugi, między innymi stąd cena dokumentu.

- Daliśmy kierowcom miesiąc na załatwienie sprawy - wyjaśnia Jerzy Barczak, dyrektor Żeglugi Świnoujskiej. - Jeszcze w styczniu przymykaliśmy oko na tych, którzy nie dopilnowali formalności pod koniec 2016 roku. Od początku lutego nie pozwalamy jednak na wjazd bez nowych przepustek.

Mimo wszystko wciąż zdarzają się tacy, którzy usiłują dostać się na prom Bielik, bez nowego dokumentu, licząc na nieuwagę pracowników.

- Takich przypadków nie ma bardzo dużo, ale się zdarzają - mówi Jerzy Barczak. - Musimy pilnować porządku. Nie zgadzamy się na wjazd takich pojazdów. Kierowcy bywają zdziwieni, gdy nasi pracownicy karzą im zawrócić.

Takie osoby kierowane są na promy Karsibór.

- Sądzę, że nawet jeśli komuś, kto składał wniosek, nie przyznano nowej przepustki, nie powinien się martwić - mówi dyrektor Żeglugi Świnoujskiej. - Staramy się rozładowywać kolejki tak szybko, jak tylko jest to możliwe. Promy Karsibór w przypadku natężenia ruchu nie kursują zgodnie z rozkładem, ale odbijają po zapełnieniu jednostki.

Dodatkowy prom Karsibór na przeprawie Centrum jest włączany do ruchu w każdy piątek. Natomiast na przeprawie Warszów w piątki i niedzielę. Promy Karsibór w okresie zimowym całą noc kursują z poniedziałku na wtorek, ze środy na czwartek oraz z piątku na sobotę. W pozostałe dni ostatni kurs Karsiboru o godz. 0.00 ze Świnoujścia, a pierwszy o godz. 4.30 z Ognicy. W czasie gdy przeprawa będzie nieczynna pojazdy o masie całkowitej do 30 ton mogą korzystać z przeprawy Warszów.

Joanna Maraszek [email protected]

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.