Tomasz Froehlke

Marcin Gortat promuje Polskę w USA [zdjęcia]

Tomasz Froehlke

Marcin Gortat nie zwalnia tempa i promuje Polskę w Stanach Zjednoczonych. Ostatnio w Waszyngtonie poprowadził lekcję dla uczniów.

Marcin Gortat nie zwalnia tempa i promuje Polskę w Stanach Zjednoczonych. Ostatnio w Waszyngtonie poprowadził lekcję dla uczniów.

Choć sezon NBA w pełni, drużyna Gortata Washington Wizards nie spisuje w nim się rewelacyjnie (bilans 1-5), choć Polak gra dobrze, jeśli jest okazja do promocji naszego kraju zawodnik realizuje swoje pomysły.

[gal]21474504;21474506;21474508;21474510;21474512;21474514;21474516;21474518;21474520[/gal]

Kilka dni temu Gortat prowadził camp dla uczniów waszyngtońskiej szkoły w Dunbar High School. W zajęciach uczestniczyło około 50 dzieci w przedziale wiekowym 9-14 lat, chłopcy i dziewczynki, w tym grupa 10 dzieci z Polski, które uzyskały najlepsze wyniki w czasie szkolenia w ramach Marcin Gortat Camp w kraju i w nagrodę poleciały do USA.

To pierwszy mój camp w Stanach Zjednoczonych. Marzyłem, żeby przetrzeć drogę w USA. Żeby zrobić camp w trakcie sezonu, potrzeba wiele pracy i wyrzeczeń

- mówi Gortat w rozmowie z PAP i Polskim Radiem.

Dzieci nosiły koszulki z logo fundacji Gortata MG13 i współorganizatorów imprezy: ambasady RP w Waszyngtonie, Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku i Delegatury Unii Europejskiej w stolicy USA. Gortat od 9 lat organizuje w Polsce obozy sportowe dla dzieci. Prowadzi na nich treningi, promuje zasady fair play i - zgodnie z amerykańskimi wzorami - pełni rolę inspiratora motywującego młodzież do osiągania ambitnych celów.

A w samej NBA dzieje się dużo ciekawego. LeBron James awansował na 10. miejsce w klasyfikacji strzelców wszech czasów. W sobotę koszykarz Cleveland Cavaliers zdobył 25 punktów i łącznie ma ich 26 tysięcy 970.

Stephen Curry po raz pierwszy od blisko dwóch lat nie trafił rzutu z dystansu (0/10 za 3), a Golden State Warriors przegrali z Los Angeles Lakers aż 97:117. Ale już dwa dni później trafił ich... 13, ustanawiając rekord NBA (z sumie 46 pkt., GS wygrali z New Orleans).

Toronto Raptors nie sprostali Sacramento Kings, przegrywając 91:96. Graczowi Raptors DeMarowi DeRozanowi nie udało się w szóstym meczu zdobyć 30 lub więcej punktów. Tym razem miał ich 23. DeRozan był pierwszym zawodnikiem od 1986 roku, który puntował tak wysoko w pięciu początkowych spotkaniach sezonu. Poprzednio sztuki takiej dokonał w barwach Chicago Bulls w 1986 r. legendarny Michael Jordan.

Wyniki NBA:

Tomasz Froehlke

W młodości niespełniony talent tenisowy i koszykarski, sukcesy przyszły później, amatorsko. Od 20 lat dziennikarz sportowy, od czasu do czasu wydawca. Prywatnie zakochany w Julii Roberts i podróżach po całym świecie

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.