Ma dość. Chce Stowarzyszenia Poszkodowanych przez BKM

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Tomasz Mikulicz

Ma dość. Chce Stowarzyszenia Poszkodowanych przez BKM

Tomasz Mikulicz

Panią Zofię już kilka razy przycinały drzwi autobusu. Ma przez to problemy ze zdrowiem. Spółka komunikacyjna obiecuje zająć się sprawą.

Nie mam już sił. W ostatni piątek drzwi przycięły mi głowę. Coś mi się przez to zrobiło z okiem, bo słabiej widzę - mówi Zofia Skonieczna.

Przez wiele lat była akrobatką w cyrku. Teraz ledwo chodzi. - Do końca życia nie zapomnę 17 maja 2015 roku. Jechałam wtedy „dziesiątką”. Kiedy wysiadałam na przystanku przy ul. Wiadukt drzwi przycięły mi kolana. Zaczęła z nich lecieć krew. Kierowca nawet się nie odezwał, gdy podeszłam do jego kabiny, by powiedzieć co się stało - opowiada kobieta.

W artykule przeczytasz m.in.:

  • Jakie kontrargumenty na serię wypadków w autobusach ma kierownik wydziału eksploatacji Komunalnego Przesiębiorstwa Komunikacyjnego?
  • Wypadków w autobusach było wiele - deklaruje poszkodowana.
Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.