Łódzkie rajstopy z kościołem, czyli czyja jest Bazylia Mariacka?

Czytaj dalej
Fot. materiały prasowe Gabriella
Sławomir Sowa

Łódzkie rajstopy z kościołem, czyli czyja jest Bazylia Mariacka?

Sławomir Sowa

Bazylika Mariacka w Krakowie uważa, że wizerunek kościoła Mariackiego na rajtuzach wyprodukowanych przez łódzką firmę to przekroczenie granic dobrego smaku. Czy rzeczywiście jest się czym oburzać?

Jak dobrze zareklamować swój produkt, aby się dobrze sprzedawał? Sprawić, nawet bez takich intencji, aby ktoś zareagował oburzeniem. Tak stało się w przypadku wizerunku Bazyliki Mariackiej w Krakowie na rajstopach produkowanych przez łódzką firmę. Z punktu widzenia reklamy produktu, władze bazyliki zareagowały w sposób jak najbardziej pożądany, co firma zapewne pozna w wynikach sprzedaży.

Władze bazyliki pewnie mają rację, że kościół Mariacki na kobiecych udach może obrażać uczucia części katolików i że dla wielu osób może to być przekroczenie granic dobrego smaku. Ale to przekraczanie od dawna stało się normą, kluczem do zyskania rozgłosu. Trzeba też pamiętać, że na rajstopach nie widać krzyża ani innej symboliki religijnej, a sam kościół jest obiektem nie tylko religijnym, ale i łatwo rozpoznawalnym symbolem Krakowa.

Sławomir Sowa

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.