Mariusz Parkitny

Krzystek: protesty to budujacy widok

Krzystek: protesty to budujacy widok
Mariusz Parkitny

- My Polacy mamy taką naturę, że jak coś nas dotyka osobiście, to potrafimy o to walczyć - mówi prezydent Szczecina.

Piotr Krzystek podsumował wczoraj wydarzenia ostatnich dni.

O obawach

- Poziom emocji, który jest w parlamencie przekoroczył pewną granice. To powoduje, że dyskusja będzie trudna. Prezydent zaproponował swoje projekty ustaw, które mają być pewnym kompromisem. Ale gdy padają pewne słowa, potem trudno wrócić do relacji poprawnych i dyskusji merytorycznych. I to jest moja obawa - mówił prezydent.

O nadziei

- Ci młodzie ludzie protestujący na ulicach to jest dobry sygnał dla społeczeństwa. Bez względu, kto będzie rządził, musi zdać sobie sprawę, że społeczeństwo jest coraz bardziej świadome. Te prawie trzydzieści lat niepodległej Polski przynosi efekty w świadomości obywateli.

O wetach

- W mojej ocenie prezydent Andrzej Duda zawetował te ustawy, które były sprzeczne z konstytucją. Ustawa o ustroju sądów powszechnych jest pod względem konstytucyjności wątpliwa, szczególnie, gdy chodzi o władzę ministra sprawiedliwości. Wolałbym, aby prezydent zawetował trzy ustawy, aby wrócić do dyskusji na temat zmian w wymiarze sprawiedliwości. To bardzo poważny problem. Jest pole do wprowadzenia dobrych przepisów, które będą służyły Polakom i usprawnią wymiar sprawiedliwości.

O protestach

Protesty nie były dla mnie zaskoczeniem. Mamy taką naturę, że jak coś dotyka nas bezpośrednio to potrafimy o to walczyć. O ile spór wokół Trybunału Konstytucyjnego nie miał tak bezpośredniego przełożenia na mieszkańców, bo niewiele osób ma kontakt z TK, to już w przypadku sądów powszechnych było inaczej. Ludzie zaczęli się zastanawiać, co będzie jeśli na przykład będą mieli proces z państwem o odszkodowanie i czy przypadkiem nie będzie ingerował minister jako przedstawiciel tego państwa. I nie chodzi to o to, czy minister faktycznie będzie ingerował. Chodzi o to, że zaufanie obywateli do sądów zostało naruszone. Ludzie to poczuli i wyszli na ulicę. Nawet jeśli w sądzie zapada dla nas niekorzystny wyrok, to musimy wyjść z sali rozpraw z przekonaniem, że wymiar sprawiedliwości działa, a sąd jest niezawisły. Ten protest dał pewien sygnał rządzącym. Jeśli coś chcemy zmieniać, to zmieniajmy na lepsze. Świadomość konstytucji w ostatnich miesiącach mocno w społeczeństwie wzrosła.

O młodych na protestach

Ludzi młodych było dużo na protestach. To był budujący widok. To jest ta siła, która może dokonać w Polsce pozytywnej zmiany. Interesują się tym, co się dzieje. Widzę to po moich synach. Młodzi ludzie nie rozumieją tych naszych kłótni. Mój młodszy syn brał udział w protestach jako obserwator, bo chce mieć wyrobiony pogląd na ten temat. Nie wykluczam, że to właśnie młodzi ludzie zdecydują o wynikach kolejnych wyborów. Ja w protestach nie biorę udziału, ale obserwuję coś się dzieje. W ogóle mamy czas na nowe pomysły.

Mariusz Parkitny

Jestem dziennikarzem od ponad dwóch dekad. Piszę do Głosu Szczecińskiego, Naszego Miasta Szczecin, Trendy, portali www.gs24.pl, szczecin.naszemiasto.pl.


Jestem absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. Dlatego w pracy zajmuję się najczęściej sprawami wymiaru sprawiedliwości: relacjami z procesów, opisywaniem śledztw. Interesują mnie też sprawy Szczecina. Czasem przyglądam się też naszej polityce, która potrafi przyprawić o ból głowy.


Znajdziecie mnie też bardziej prywatnie na Facebooku https://www.facebook.com/mariusz.parkitny.75 Twitterze https://twitter.com/ParkitnyMariusz i Instagramie https://www.instagram.com/parkitnymariusz/?hl=pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.