Celina Wojda

Kosmetyki i suplementy wycofane z aptek? Burza wśród pacjentów i farmaceutów

Kosmetyki i suplementy wycofane z aptek? Burza wśród pacjentów i farmaceutów Fot. Łukasz Kasprzak/Polska Press
Celina Wojda

Ze sklepów mają zniknąć leki, a z aptek kosmetyki i suplementy diety. Pierwsze informacje wywołały burzę, nie tylko wśród pacjentów ale także farmaceutów.

Niedługo popularne leki na ból głowy, zęba, katar czy gardło mają zniknąć ze stacji benzynowych i sklepów.

Ministerstwo Zdrowia pracuje nad projektem nowelizacji prawa farmaceutycznego, które ma znacznie ograniczyć m.in. sprzedaż leków poza apteką.

Podobnie ma być też z kosmetykami i suplementami diet. Te mają być wycofane z aptek, które nie mogą być traktowane jak zwykły sklep. Szczegóły pracy resortu zdrowia będą znane w najbliższych tygodniach. Jednak już pierwsze informacje wywołały burzę, nie tylko wśród pacjentów ale także farmaceutów.

- Od dawien dawna w aptekach były sporządzane kosmetyki: maści, pomady, pudry itd. - wylicza Hanna Borowiak, prezes Zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskie. - Wiele kosmetyków zawiera substancje lecznicze, więc wycofanie ich z aptek byłoby dziwne. Bo gdzie je sprzedawać?

Najwięcej obaw budzi jednak wycofanie ze sprzedaży aptecznej suplementów diety. Suplementów na opakowaniach, których widnieje informacja, aby przed użyciem skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.

- Należy pamiętać, że część z obecnych dziś na rynku suplementów diety przez wiele lat była zarejestrowana jako leki - posiada więc taki sam skład, dlatego ich dawkowanie powinno być konsultowane z lekarzem lub farmaceutą - podkreśla Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. - Ponadto, jak każdy preparat mogą one wchodzić w interakcje z innymi lekami, wywołując działania niepożądane.

Farmaceuci zwracają też uwagę na reklamy, które proponują suplementy diety. Są one nierzetelne i często wprowadzają pacjentów w błąd, z którego nie wyprowadzi sprzedawca w sklepie tylko farmaceuta.

- Niektórzy myślą, że wezmą jedną tabletkę i dolegliwości mu przejdą, bo tak mówi reklama - mówi Borowiak. - My widząc pacjenta możemy doradzić inne rozwiązania czy nawet zalecić wizytę u lekarza.

Okazuje się, że pomysł resortu zdrowia nie był do tej pory szeroko konsultowany z przedstawicielami samorządu aptekarskiego. Na chwilę obecną nie zapadły jeszcze konkretne decyzje.

Celina Wojda

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.