Historia. "Chociwelskie spotkania z przeszłością". Opowiadają o tym, co było

Czytaj dalej
Grzegorz Drążek [email protected]

Historia. "Chociwelskie spotkania z przeszłością". Opowiadają o tym, co było

Grzegorz Drążek [email protected]

W Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Chociwlu odbywają się „Chociwelskie spotkania z przeszłością”. Mieszkańcy bliżej poznają historię Chociwla i okolicznych miejscowości.

Na ostatnim spotkaniu w chociwelskiej bibliotece, które było w październiku, były dwa główne tematy. Kinga Krasnodębska z Muzeum Narodowego w Szczecinie przeprowadziła wykład pod tytułem „Pasja Chociwelska - czołowe dzieło późnogotyckiego warsztatu zachodniopomorskiego”. Była także prezentacja multimedialna, przygotowana przez dr. hab. Pawła Guta z Archiwum Państwowego w Szczecinie. Tytuł tej prezentacji to „Księga ławnicza Chociwla - źródło do dziejów miasta i Pomorza”.

Powstały w XV wieku

- Znajdujące się w zbiorach szczecińskiego Muzeum, a pochodzące z kościoła w Chociwlu, rzeźby są obiektami powstałymi w drugiej połowie XV wieku - relacjonuje ostatnie spotkanie w bibliotece w Chociwlu Andrzej Puławski, organizator „Chociwelskich spotkań z przeszłością”. - Nie jest znany autor rzeźb. W związku z tym badacze nadali mu nazwę urobioną od najsłynniejszego dzieła jakim jest właśnie grupa chociwelska.

Andrzej Puławski przypomina, że zasłużona badaczka gotyckiej plastyki na Pomorzu Zofia Krzymuska-Fafius początkowo uważała, że warsztat mieścił się w Kołobrzegu. Po dalszych analizach domniemaną lokalizację przesunęła w okolice Nowogardu. Badanie sztuki średniowiecznej jest utrudnione z powodu dużego rozmieszczenia dzieł i wciąż potrzebnej inwentaryzacji w terenie, dzięki której wiele dociekań zostałoby zweryfikowanych.

Miejskie, czyli ławnicze

Historię regionu poznaje się także dzięki księgom miejskim.

- Księgi miejskie, zwane też księgami ławniczymi ukrywają się pod nazwą „Libri civitatis, hereditatim, scabinorum” - informuje Andrzej Puławski. - W małych miastach prowadzono zazwyczaj jedną księgę zawierającą wpisy dotyczące własności miejskiej oraz spraw spornych i spraw karnych rozstrzyganych przez miejską ławę.

Takie księgi to wyjątkowe źródło poznania miasta i życia jego mieszkańców.

- Księga chociwelska, która znajduje się w zbiorach szczecińskiego Archiwum Państwowego, prowadzona była w latach 1320-1567 - mówi organizator cyklu „Chociwelskich spotkań z przeszłością”. - Jest do dowód na to, że dokument z 1338 roku nie świadczy o nadaniu praw miejskich Chociwlowi, tylko je potwierdza. W takim razie miasto istniało znacznie wcześniej.

Andrzej Puławski dodaje, że księga miejska Chociwla składa się z 68 pergaminowych kart o szerokości 12 centymetrów i długości 14 cm.

- W XIX wieku staje się własnością Pomorskiego Towarzystwa Historyczno-Archeologicznego w Szczecinie (Gesellschaft für pommersche Geschichte und Altertumskunde) i opracowana przez Hugona Lemckego (Das älteste Schöffenbuch von Freienwalde, „Baltische Studien” Bd. 32 (1882), s. 172) - informuje Andrzej Puławski.

Różne tematy

Ostatnie spotkanie w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Chociwlu było trzecim z cyklu spotkań historycznych omawiających historię Chociwla i jego okolicy.

- Na poprzednich spotkaniach omawiane były inne zagadnienia dotyczące miasta i obszaru gminy Chociwel, jak choćby kolonizacja wiejska, pomniki upamiętniające poległych, starożytne cmentarzysko kultury jastorfskiej w Długiem oraz architektura kościoła Matki Boskiej Bolesnej w Chociwlu - wylicza Andrzej Puławski.

23 listopada odbędzie się kolejne spotkanie.

- Już dzisiaj zapraszam - mówi Andrzej Puławski.

Grzegorz Drążek [email protected]

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.