Gdzie latem na urlop? Domy na wsiach nigdy nie były tak popularne

Czytaj dalej
Fot. Pixabay
Donata Żmiejko

Gdzie latem na urlop? Domy na wsiach nigdy nie były tak popularne

Donata Żmiejko

Ograniczenia związane z pandemią spowodowały wzrost zainteresowania działkami rekreacyjnymi i siedliskami na wsiach. Natomiast ogólnie wtórny rynek nieruchomości przeżywa spowolnienie.

Mieszkania, działki i domy są popularną formą lokowania kapitału. W dobie pandemii widać jednak ostrożność w podejmowaniu decyzji o wydatkach. Spadek aktywności gospodarczej przekłada się na mniejszy popyt na rynku nieruchomości. Jednak nie dotyczy to działek rekreacyjnych. Ostatnio bowiem to właśnie one cieszą się rosnącym zainteresowaniem.

Grunt to własna działka

Z badań wynika, że kilkadziesiąt proc. respondentów planuje w tym roku letni wypoczynek w kraju. Wszystko wskazuje bowiem na to, że wakacje 2020 nie będą normalne. Nie wiadomo, czy można będzie polecieć za granicę, a i w polskich miejscowościach turystycznych - w Tatrach czy nad Bałtykiem - trzeba będzie wypoczywać w maseczkach. Dlatego niektórzy myślą o nabyciu własnej działki rekreacyjnej, żeby odpocząć od pandemii i razem z rodziną czuć się bezpiecznie w swoim domu i na własnym podwórku.

- Okazuje się, że jednym z kluczowych powodów wzrostu zainteresowania działkami rekreacyjnymi mógł być wprowadzony zakaz wejścia do lasów i na miejskie tereny zielone - twierdzi Bartosz Turek, analityk HRE Investments. - To właśnie w dniach 5-11 kwietnia liczba osób szukających w internecie działek rekreacyjnych wzrosła ponad dwukrotnie wobec poprzednich tygodni. Była też trzykrotnie wyższa niż w analogicznym okresie przed rokiem! Przypomnijmy, że zakaz wstępu do lasów został ogłoszony 3 kwietnia, przy czym część nadleśnictw nie wprowadziła go jeszcze 4 kwietnia. Dopiero od 5 kwietnia zakaz faktycznie zaczął obowiązywać na wszystkich terenach należących do Lasów Państwowych. Dopiero jednak ten tydzień, który rozpoczął się w Niedzielę Wielkanocną, przyniósł wybuch zainteresowania działkami. Co prawda wciąż operujemy na danych wstępnych za niepełny okres (od niedzieli 12.04 do środy 15.04), ale póki co, sugerują one ponad trzykrotny wzrost i przy tym historycznie rekordowy poziom zainteresowania ziemią, którą można wykorzystać na cele rekreacyjne.

Jak wynika z wypowiedzi właścicieli agencji nieruchomości w Suwałkach, ostatnio widać większe zainteresowanie działkami rekreacyjnymi i siedliskami również na Suwalszczyźnie.

- Dzwonią osoby zainteresowane kupnem działek, znajdujących się w pobliżu jeziora czy rzeki - mówi Karol Przyborow-ski z Podlaskiego Biura Nieruchomości w Suwałkach. - Ludzie szukają też działek siedliskowych. Dostępne są oferty działek z domem już od około 70 tys. zł.

Wzrosło również zainteresowanie domami z małą działką w powiecie hajnowskim, zwłaszcza w pobliżu Puszczy Białowieskiej.

Deweloperzy nie panikują

Koronawirus negatywnie wpływa na obroty na miejskich rynkach nieruchomości, a klien-ci są teraz znacznie mniej zainteresowani zakupem mieszkań niż przed pandemią. Rynek nieruchomości, który jeszcze kilka miesięcy temu cieszył się rekordami cen i liczbami transakcji, teraz wyhamował.

Jednak, jak twierdzą analitycy, na rozwój rynku mieszkań należy patrzeć długofalowo, bo niedobór mieszkań nadal utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie - w kraju sięga około 2 mln lokali. Teraz nie widać paniki i obniżania cen - ani na rynku nowych nieruchomości, ani na rynku wtórnym.

Pozostało jeszcze 49% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Donata Żmiejko

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.