Takie obrazki spod wiaduktu przy ulicy Bogusława IV pokazujemy na naszych łamach od lat. Jakiś czas temu wymieniane były wpusty uliczne, studnie i przyłącza kanalizacyjne, ale nie rozwiązało to problemu Wody opadowe wciąż zalewają drogę pod wiaduktem przy ulicy Bogusława IV. Szansa na poprawę będzie za dwa lata. O ile miasto i kolej zrealizują obietnice
W lipcu po intensywnych opadach deszczu kilka razy zalany został wiadukt przy ulicy Bogusława IV. Wcześniej też do tego dochodziło, także pod innymi wiaduktami. Wody gromadzi się tyle, że jazda autem staje się ryzykowna. Były przypadki, że pojazdy odmawiały posłuszeństwa i stawały w wodzie.
- Ile trzeba czekać, żeby ktoś zrobił z tym porządek - pytają stargardzcy kierowcy. - To nie jest coś nowego, to trwa latami.
Włodarze miasta doskonale znają problem, ale jak mówią, rozwiązanie go nie jest proste.
- Problem nagromadzenia wód wynika z ograniczonej pojemności kanalizacji ogólnospławnej, która dominuje w Stargardzie - wyjaśnia Rafał Zając, który po ostatnich większych opadach deszczu podjął ten temat na swoim profilu fejsbukowym. - Kanalizacja ta przyjmuje coraz większe ilości ścieków komunalnych i wraz z zabudową kolejnych terenów - również wód deszczowych. I w sytuacji obfitych opadów nie jest w stanie, szczególnie właśnie w zagłębieniach terenu, przyjąć od razu zgromadzonej wody deszczowej.
Prezydent Stargardu prosi mieszkańców o jeszcze trochę cierpliwości. Wszystko zależy od realizacji uzgodnień zawartych między miastem a koleją.
- Rozwiązanie wypracowane wspólnie z PKP PLK i naszym MPGK polega na wybudowaniu kanalizacji rozdzielczej - deszczowej przez PKP, która połączy wiadukty przy ul. Wyszyńskiego i przy ul. Bogusława IV - informuje Rafał Zając. - Nastąpi to jako element inwestycji modernizacji linii kolejowej Szczecin-Poznań wraz z przebudową przez kolej wiaduktów w latach 2019-2020.
Podpisane przez miasto, PKP i Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej porozumienie zakłada, że miasto wybuduje odcinek kanalizacji deszczowej od wiaduktu przy Bogusława IV do rzeki Iny.
- Jesteśmy w fazie przygotowywania dokumentacji - wyjaśnia prezydent Stargardu. - Po wybudowaniu tego układu rozwiążemy nie tylko problem w obrębie wiaduktów, ale też odciążymy kanalizację ogólnospławną poprzez możliwe włączenia w ten nowy system wód opadowych z pobliskich zabudowanych obszarów.