Bartłomiej Lemański, środkowy Asseco Resovii: Buzował w nas ogień!

Czytaj dalej
Fot. krzysztof łokaj
Marek Bluj

Bartłomiej Lemański, środkowy Asseco Resovii: Buzował w nas ogień!

Marek Bluj

- Byliśmy bardzo mocno zmotywowani. W hali czuć było emocje i ogień, który w nas buzował - mówi Bartłomiej Lemański, środkowy Asseco Resovii o meczu z AZS-em Olsztyn.

Zwycięstwo 3:0 z AZS-em Olsztyn wszystkim bardzo mocno smakowało. Jak to zrobiliście?

Byliśmy na ten mecz bardzo mocno nastawieni. Kibice bez przerwy gorąco nas dopingowali, cały czas w hali było bardzo głośno i emocje przez to ani na chwilę nie opadły. Cały czas toczyła się walka. Wygrywaliśmy końcówki i całe spotkanie. Udało nam się także przełamać klątwę dwóch wygranych setów. Zdarzało się, że prowadziliśmy, jak z Olsztynem 2:0 w setach, ale po zejściu do sztani i 10-minutowej przerwie, było nam bardzo trudno wrócić do optymalnej gry. Tymczasem w pojedynku z olsztynianami cały czas graliśmy na tym samym poziomie.

W dalszej części rozmowy pytamy m.in.:

  • Świetną partię rozegrał Michał Kędzierski, zasłużenie zresztą otrzymał statuetkę MVP. Widać było, że fajnie ci się grało z Michałem?
  • Zdobyłeś 14 punktów i zapewne masz powody, aby być zadowolonym z tego występu. Inni koledzy mogą powiedzieć na pewno to samo. Był to jak do tej pory najlepszy meczy Asseco Resovii w tym sezonie?
Pozostało jeszcze 73% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Bluj

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.