Angeli Merkel w roli kanclerza łatwo nie będzie

Czytaj dalej
Fot. Fot. ARCHIWUM
Krzysztof Ogiolda

Angeli Merkel w roli kanclerza łatwo nie będzie

Krzysztof Ogiolda

Rozmowa z prof. Aleksandra Trzcielińska-Polus, 
niemcoznawca, Katedra Stosunków Międzynarodowych Instytutu Politologii UO.

Niemiecki parlament wybrał wczoraj Angelę Merkel na kanclerza Niemiec. Głosowało na nią 364 deputowanych. To aż o 35 głosów mniej niż ma koalicja rządowa...
Trzeba pamiętać, że to już jej czwarta kadencja. Trudno się dziwić, że nie tylko znaczna część społeczeństwa, ale i niektórzy posłowie koalicji są żądni zmian.

  • Jaki będzie nowy rząd niemiecki?
  • Czy taka nominacja powinna cieszyć Polaków?
Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.

    już od
    2,46
    /dzień
Krzysztof Ogiolda

Jestem dziennikarzem i publicystą działu społecznego w "Nowej Trybunie Opolskiej". Pracuję w zawodzie od 22 lat. Piszę m.in. o Kościele i szeroko rozumianej tematyce religijnej, a także o mniejszości niemieckiej i relacjach polsko-niemieckich. Jestem autorem książek: Arcybiskup Nossol. Miałem szczęście w miłości, Opole 2007 (współautor). Arcybiskup Nossol. Radość jednania, Opole 2012 (współautor). Rozmowy na 10-lecie Ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, Gliwice-Opole 2015. Sławni niemieccy Ślązacy, Opole 2018. Tajemnice opolskiej katedry, Opole 2018.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.