4 liga. Zdecydowanego faworyta nie ma. O awansie marzą w Boguchwale, Dębicy i Sanoku

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Sowa
Miłosz Bieniaszewski

4 liga. Zdecydowanego faworyta nie ma. O awansie marzą w Boguchwale, Dębicy i Sanoku

Miłosz Bieniaszewski

Ekoball Stal Sanok, Izolator Boguchwała, Wisłoka Dębica. W tych drużynach należy upatrywać faworytów do awansu. Nikt nie chce natomiast spaść, a to może zwiastować kapitalną wiosnę.

Z biało-zielonej części Dębicy coraz odważniej słychać głosy, że celem jest awans do 3 ligi. Taki sam plan ma jednak również Izolator. W myśl rosyjskiego powiedzenia „ciszej jedziesz, dalej zajedziesz” działają natomiast w Sanoku. W tych drużynach należy upatrywać przyszłego zwycięzcę rozgrywek.

Wisłoka co prawda straciła zimą dwóch ważnych ofensywnych piłkarzy, ale to wciąż bardzo mocna ekipa, w której wiele zależeć będzie od środka pola, gdzie prym wiedzie Damian Łanucha.

Zdecydowanie spokojniej było w Sanoku. Tam doszło jedynie do kosmetycznych zmian, a to może być ogromny atut drużyny Mateusza Ostrowskiego. Podobnie ma się zresztą sprawa z Izolatorem, w którym Tomasz Głąb dysponuje równie mocną ekipą, co jesienią.

W dalszej części przeczytasz m.in.:

"Szybko do szerokiej czołówki powinien dołączyć KS Wiązownica"

"Wiele działo się tej zimy w Pilźnie, a w pewnym momencie istniało zagrożenie, że drużyna nie przystąpi do rozgrywek"

"Misji niemożliwe, podjęli się w Rzeszowie"

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Miłosz Bieniaszewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.